Site icon ZycieStolicy.com.pl

Psy sąsiadów zaatakowały matkę z dziećmi

PIES ZEBY

Do zdarzenia doszło w miniony wtorek w godzinach popołudniowych w Sieradzu (woj. łódzkie). Matka z dwoma synami, w wieku 4 i 7 lat, przyjechała samochodem pod swój dom. Kiedy wysiedli z auta, nagle przez otwartą furtkę z posesji obok wybiegły cztery psy, które ich zaatakowały.

Z pomocą zaatakowanym wybiegł ojciec dzieci, który odgonił agresywne zwierzęta. Mimo to, jeden z czworonogów pogryzł 4-letniego chłopca, który odniósł kilka ran podudzia.

Chłopiec trafił do szpitala, gdzie udzielona mu została pomoc medyczna. Policja ustaliła, że psy nie mają aktualnych szczepień. Powiadomiono inspektorat weterynarii oraz stację epidemiologiczną.

Ojciec dziecka o zaistniałej sytuacji próbował porozmawiać z właścicielem psów, ale – jak się okazało – był on pijany i nie zdawał sobie sprawy z zagrożenia.

Postępowanie w sprawie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu prowadzi wydział dochodzeniowo–śledczy sieradzkiej komendy policji. Właścicielowi psów grozi kara do trzech lat więzienia.

Policjanci ratowali zwierzęta z płonącej obory

SIERADZ, WOJ. ŁÓDZKIE, POGRYZIENIE PRZEZ PSY, POGRYZIONE DZIECKO, PSY CZWORONOGI, PIJANY WŁAŚCIEL, POLICJA, SZPITAL, DOCHODZENIE

Exit mobile version