Site icon ZycieStolicy.com.pl

Przygotowanie polskiego systemu zdrowia do COVID w praktyce

drzwi

Na co poszły miliardy złotych skoro medycy sami muszą sobie kupować najbardziej podstawowe wyposażenie szpitala?!

Medycy sami kupili w markecie budowlanym folię szklarniową z drzwiami na suwak. W ten sposób zabezpieczyli chorych na COVID od zdrowych. Sprawę upublicznił Zbigniew Pastuszak zamieszczając wpis w mediach społecznościowych.

„Moi Drodzy. Zdjęcia, które widzicie, to „przegroda” między strefą Covid+ i Covid- w klinice „mojego” szpitala, Dzieciątka Jezus na Lindleya oraz jej montaż. Lekarze, pielęgniarki, salowe, zrobili zrzutkę, kupili w markecie budowlanym folię szklarniową z drzwiami na suwak, uszczelnili całość czarnymi workami na śmieci i nieśmiertelną srebrną taśmą klejącą – pomogła na Księżycu – pomaga na transplantologii. Śluza bardzo szczelna – żaden wirus się nie przeciśnie. Na dializach jest jeszcze szczelniejsza – stoi parawan, i rozdziela C+ i C-. Personel przetrzebiony, zostali najsilniejsi, którzy jeszcze (choć już ledwie) żyją. Jak bezpiecznie musi być w szpitalu polowym, jeśli w jednym z najlepszych szpitali i oddziałów transplantologicznych w Polsce wszystko trzyma się dzięki taśmie klejącej, innowacyjnym ludziom i ich ogromnemu poświęceniu… Prowizorka+…. Może ktoś, kto zdecydował o przekształceniu szpitala na „covidowy” i zostawił wszystko pomysłowości personelu – podjedzie tam i sprawdzi, jak wszystko działa? I przy okazji spojrzy tym ludziom i pacjentom w oczy? Moim Drogim Lekarzom i wszystkim pracownikom Szpitala życzę sił i zdrowia. I jestem pewien, że jeśli zdobyliście folię i elektroniczne nianie do obsługi pacjentów, to można być spokojnym o przebieg i wyniki leczenia. Rząd ma wszystko pod kontrolą. A ludzie na ulicach dziękują za to od kilku dni. Ciekawe, czy „Polityka” znowu napisze tekst o „patotransplantologii”, zrzucając winę za śmierć pacjentów na dyrekcję i personel szpitala oraz błędy medyczne…, a może p. red. A. Sowa zajrzy teraz do szpitala i coś od siebie wniesie do opisu sytuacji?”

Od dawna słyszymy, że władze publiczne – rząd i samorząd przeznaczają miliardy złotych na walkę z pandemią koronawirusa. Czy środki te nie mogły zostać przeznaczone na kupno tak podstawowego wyposażenia? Mimo trudnej sytuacji gratulujemy personelowi pomysłowego rozwiązania trudnej sytuacji.

Exit mobile version