Jak poinformował na Twitterze mec. Bartosz Lewandowski „Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego „wepchnięcia” aktywistki LGBT „Lu” pod tramwaj. Śledczy stwierdzili, że czynu nie popełniono.
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego „wepchnięcia” aktywistki LGBT „Lu” pod tramwaj. Przyczyną było stwierdzenie przez śledczych po dogłębnym zebraniu materiału dowodowego, że „czynu nie popełniono”. pic.twitter.com/GUua72sKWk
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) February 19, 2021
Przypomnijmy w październiku środowiska LGBT wszczęły larum po tym jak aktywista „Lu” stwierdziła, że ktoś usiłował ją skrzywdzić wpychając pod tramwaj. Ordo Iuris złożyło do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwy popełnieniu przestępstwa polegającego na usiłowaniu zabójstwa. Postępowanie w tej sprawie nie dało dowodów na twierdzenia aktywistki.
Z treści jej zeznań wynika także, że zaprzeczyła jakoby sytuacja opisana przez nią miała w rzeczywistości miejsce.
Czy pamiętacie skandaliczne usiłowanie zabójstwa – wepchnięcie pod tory nadjeżdżającego tramwaju „LU” (tej od Margot’a)? Pisano o tym szeroko.
Zawiadomiliśmy organy ścigania.
Właśnie odmówiono wszczęcia. Sama „LU” ani KPH nie potwierdzili całej historii.
To zła autopromocja. pic.twitter.com/9IafEpTrXh
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) February 19, 2021
Próba zabójstwa działacza StopBzdurom czy kolejna ustawka? Ordo Iuris zawiadamia prokuraturę!
Znam Lu, brałem z nim udział w kilku aukcjach, w tym "Polish Stonewall". Jest świetną osobą, nie zasłużył na coś takiego. Do tego prowadzi dyskryminacja wszelkich mniejszości, do przemocy.
Pod tramwaj popchnięta została ŻYWA OSOBA, NIE IDEOLOGIA. #LGBTtoLudzie#QueerPower pic.twitter.com/7lij4cLSWj
— Tadeusz❤️🖤 (@WiwatRewolucja) October 1, 2020