Site icon ZycieStolicy.com.pl

Profanacja Matki Boskiej w Brukseli. Skandal w Domu Historii Europejskiej

UE LGBT

Kolejna antykatolicka prowokacja w Brukseli. Ponad 30 europosłów z krajów UE wystosowało list do dyrektor Domu Historii Europejskiej w Brukseli z żądaniem natychmiastowego usunięcia plakatu, który przedstawia Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej w tęczowej aureoli. Dom Historii Europejskiej to znajdujące się brukselska instytucja kultury, cieszącą się sporą popularnością wśród turystów. Powstało w 2017 roku z inicjatywy Parlamentu Europejskiego, aby krzewić historię Unii Europejskiej. 

Europosłowie w swoim liście stwierdzają, że profanacja świętego symbolu dla katolików na całym świecie „narusza zasadę poszanowania przedmiotów kultu religijnego”.

Uważamy, że przedmioty kultu religijnego zasługują na szczególny szacunek i nie powinny być wykorzystywane dowolnie w kampaniach komercyjnych, społecznych lub politycznych, niezależnie od ich celu. Dla wielu osób w Polsce wykorzystanie wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej do kampanii na rzecz środowisk LGBTI+ było naruszeniem tej podstawowej zasady wzajemnego szacunku, do którego każdy wierzący ma prawo – powiedziała w rozmowie z Polską Agencją Prasową2 jedna z inicjatorek listu, europosłanka Izabela Kloc (PiS).

Pod listem podpisali się posłowie do Parlamentu Europejskiego z Polski, Węgier, Włoch, Grecji, Hiszpanii, Chorwacji, Litwy i Niemiec: Izabela Kloc, Elżbieta Kruk, Beata Kempa, Krzysztof Jurgiel, Dominik Tarczyński, Jadwiga Wiśniewska, Emmanouil Fragkos, Athanasios Konstantinou, Joachim Brudziński, Zbigniew Kuźmiuk, Kosma Złotowski, Lars Patrick Berg, Edina Toth, Eniko Gyori, Adam Kosa, Andor Deli, Balazs Hidveghi, Waldemar Tomaszewski, Ryszard Czarnecki, Kinga Gal, Erno Schaller-Baross, Nicola Procaccini, Patryk Jaki, Tomas Deutsch, Andras Gyurk, Elżbieta Rafalska, Beata Mazurek, Vicenzo Sofo, Andrea Bocskor, Grzegorz Tobiszowski, Carlo Fidanza, Margarita de la Pisa Carrion, Ladislav Ilczić, Karol Karski oraz Laszlo Trocsanyi.

Źródło: PAP, Twitter, dziennik.pl

Exit mobile version