Pozostajemy wierni oryginałowi. W komiksie Janusza Christy wszystko jest jasne. Niemniej ubraliśmy jego gród w muzykę, w wesołe piosenki – powiedział PAP Jakub Szydłowski, autor piosenek i reżyser musicalu familijnego „Kajko i Kokosz. Szkoła latania”. Prapremiera w sobotę w Teatrze Syrena.
Ten sznyt komiksowy w naszej realizacji musicalu jest czytelny – i tu nie chodzi tylko o projekcje filmowe, ale także o sposób grania. Przy reżyserowaniu tego musicalu moim wzorem były fragmenty z „Monty Pythona”
– wyjaśnił reżyser.
Chciałem odbić nieco w abstrakcję, którą dzieci świetnie chwytają, ale bawi ona też doskonale dorosłych
– dodał.
Szydłowski zwrócił uwagę, że „<<Szkoła latania>> to wspaniała intryga i skrzący się dowcip”.
W inscenizacji przekażemy najważniejsze cechy każdej postaci, zależności pomiędzy bohaterami. Wybrzmią kultowe teksty z komiksu. Kiedy widz znający oryginał zorientuje się, że nie zmieniamy na siłę pierwowzoru, będzie mógł czerpać przyjemność z tego, w jaki sposób podobna, a w jaki nowatorska będzie musicalowa inscenizacja
– zapowiedział reżyser.
Wyznał, że jest „równolatkiem tego zeszytu komiksu”.
Ja się na tych komiksach wychowałem, to jest świetna historia i dlatego chciałem zrobić spektakl dla całych rodzin
– powiedział.
Z punktu widzenia nawet czysto komercyjnego dla dyrekcji Teatru Syrena jest to chyba trafny wybór
– ocenił.
Wydaje mi się, że musicale oparte na polskiej twórczości mogą stanowić pewną alternatywę dla np. produkcji Disneyowskich czy „Asteriksa i Obeliksa”. Ja mam zawsze niedosyt, gdy oglądam tamte filmy. Czegoś mi brakuje. Widzimy, ze te kostiumy w filmie są zbyt współczesne, że to jest udawane
– mówił.
Szydłowski podkreślił, że „teatr ma tę magię, która sprawia, że wierzymy, że to, co widzimy, dzieje się naprawdę”.
Teatr przenosi nas zdecydowanie w odległe czasy, do grodu w Mirmiłowie
– wyjaśnił.
Każda dobra piosenka sprawia, że słuchacz się z nią utożsamia. Na przykład, gdy mówimy o mojej piosence „Podliż mu się” do tego musicalu, to jak kapral wobec swojego Hegemona, tak każdy z nas ma takiego „hegemona” nad sobą. I to jest zabawna, ale zarazem jak najbardziej aktualna piosenka, która pokazuje, ze czasami trzeba nadstawić policzek, żeby coś tam uzyskać od tego szefa
– mówił Szydłowski.
Te piosenki jak najbardziej odzwierciedlają charakterystykę relacji pomiędzy postaciami w tym musicalu
– wyjaśnił.
One są różnorodne, ale zawsze starałem się, aby ich teksty odnosiły się do doświadczeń w naszym życiu codziennym, po to, żeby ten musical jak najbardziej do nas trafił
– dodał reżyser.
Reżyser przyznał, że w musicalu „Kajko i Kokosz. Szkoła latania” zawarł też „parę smaczków dotyczących naszej obecnej sytuacji w kraju”.
To będzie taki ukłon w kierunku dorosłych
– podkreślił.
Słynny komiks Janusza Christy przenieśli na scenę Teatru Syrena w Warszawie reżyser Jakub Szydłowski i kompozytor Jakub Lubowicz.
Ten duet twórców specjalizuje się w musicalowych adaptacjach dziecięcej klasyki, na innych scenach w Polsce zrealizował już „Księgę dżungli” oraz „Przypadki Robinsona Crusoe”
– napisano w informacji o spektaklu.
W „Szkole latania” Hegemon i jego zbójcerze chcą okraść i spalić Mirmiłowo. Kiedy w grodzie są Kajko i Kokosz, atak kończy się niepowodzeniem. Jednak Hegemon wpada na sprytny pomysł – podstępnie zaraża Mirmiła wizją unoszenia się w przestworzach. Kasztelan w towarzystwie Kajka i Kokosza wyrusza na Łysą Górę do Wyższej Szkoły Latania na Miotle
– czytamy o akcji musicalu.
Przypomniano, że „<<Szkoła latania>> to pierwszego komiksu z serii o przygodach Kajka i Kokosza, który został wydany w formie osobnego albumu w 1984 r.”.
Na początku lat 80. XX w. przyniosło to rysownikowi Januszowi Chriście ogólnopolską sławę, a potem miliony czytelników w kolejnych pokoleniach Polaków
– napisano.
Dziś wydawnictwo jest już klasykiem – to pierwszy komiks w Polsce, który trafił do kanonu lektur szkolnych (czytają go uczniowie IV klasy szkoły podstawowej)
– podkreślono na stronie Teatru Syrena.
Więcej informacji o kulisach realizacji przedstawienia znaleźć można w filmie na stronie: https://tiny.pl/9xptr.
Autorzy adaptacji i scenariusza – Marcin Pieszczyk i Marcin Zawada. Reżyseria i teksty piosenek – Jakub Szydłowski. Muzykę skomponował Jakub Lubowicz. Choreografię opracowała Paulina Andrzejewska-Damięcka. Kostiumy zaprojektowała Anna Chadaj, a scenografię – Grzegorz Policiński. Reżyseria światła – Artur Wytrykus. Za projekcje odpowiada Jędrzej Skajster.
Występują: Obsada: Marek Grabiniok (Kajko), Piotr Siejka (Kokosz), Marcin Wortmann (Mirmił), Magdalena Placek-Boryń / Jolanta Litwin-Sarzyńska / Beata Olga Kowalska (Lubawa), Beatrycze Łukaszewska (Jaga), Kamil Zięba (Łamignat), Michał Konarski (Hegemon), Przemysław Glapiński (Kapral), Albert Osik (Oferma), Jacek Pluta (Siłacz), Agnieszka Rose (Strażnik) i Marta Walesiak-Łabędzka (Karczmarka).
Spektakl dla widzów 8+.
Premiera musicalu „Kajko i Kokosz. Szkoła latania” – 11 września o godz. 19 w Teatrze Syrena w Warszawie. Kolejne przedstawienia – 12 oraz 14-16 września br.
PAP/AS
Światowa prapremiera “Kompozytów” Leszka Możdżera w Warszawskiej Operze Kameralnej – w piątek