Premier zapowiedział – Od września dzieci wracają do szkół, a studenci od października na uczelnie!

Wreszcie właściwe i głęboko przemyślane stanowisko premiera naszego rzadu odnośnie korony wirusa. Mam nadzieję, graniczącą z pewnością, decyzja została podjęta po obradach egzekutywy partii rządzącej, przy aprobacie pierwszego decydenta, co świadczy o jej słuszności. A więc możemy pracować od września spokojniej i wydajniej, bachory niech ze nie myślą, bo Pan premier wie co robi i niech się aktyw pedagogiczno sanepidowski weźmie w garść i do roboty, bo czas nagli. Wakacje wakacjami, urlopy wykorzystane, trza myśleć jak przechytrzyć koronawirusa aby dać mu odpór na przełomie września i października. Decyzja zapadła na najwyższych szczeblach. Nie filozofować. Do boju. Ojczyzna w potrzebie mości Panowie.