Mateusz Morawiecki zaapelował o powstrzymanie się od udziału w marszach z okazji Narodowego Święta Niepodległości, które miały by odbyć się 11 listopada. Zaznaczył także, że jeśli w przyszłym roku pokonamy koronawirusa, to sam weźmie w marszu udział.
Wczoraj wieczorem premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim podcza Q&A odpowiadali na pytania zadawane przez internautów. Wśród nich było także pytanie o Marsz Niepodległości, który ma mieć miejsce 11 listopada w Warszawie. Organizatorzy od dłuższego czasu zapowiadają, że marsz się na pewno odbędzie, z zachowaniem odpowiednich środków bezpieczeństwa. Prezes stowarzyszenia dodał, że marsz jest już zarejestrowany w urzędzie, bo jest zgromadzeniem cyklicznym.
Morawiecki w odpowiedzi na to pytanie zaapelował jednak, aby w tym roku nie świętować Narodowego Święta Niepodległości, i by powstrzymać się przed wzięciem udziału w marszu. Przekazał, że zalecenie aby zostać w domach dotyczy wszystkich, nie tylko Strajku Kobiet, dlatego Marsz Niepodległości również nie powinien mieć miejsca.
MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI, ŚWIETO NIEPODLEGŁOŚCI, NARODOWE ŚWIETO NIEPODLEGŁOŚCI, 11 LISTOPADA, MATEUSZ MORAWIECKI, ADAM NIEDZIELSKI, Q&A, KONFERENCJA PRASOWA