Site icon ZycieStolicy.com.pl

Pracownica salonu kosmetycznego podbierała pieniądze z kasy, bo szefowa nie dała jej wypłaty

zabieg pielegnacyjny na twarz wykonywany w gabinecie kosmetycznym we wroclawiu

Beautiful young woman having a facial cosmetic treatment.

Policjanci z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali 28-letnią kobietę podejrzaną o kradzież. Przez niemal dwa miesiące pracując jako recepcjonistka w salonie kosmetycznym przy alei Niepodległości podbierała z firmowej kasy różne kwoty pieniędzy zostawione tam przez klientki salonu oraz produkty kosmetyczne. Za to przestępstwo kobiecie może teraz grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

Sprawa wyszła na jaw, kiedy menadżerka salonu zauważyła niedobory gotówki w kasie salonu. Zawsze po zakończonej zmianie przez podejrzaną, w kasie brakowało kilka stówek. Kolejne sprawdzenia wykazały dodatkowe nieprawidłowości. Pomocnym okazał się monitoring umieszczony w salonie, który potwierdził, iż 28-latka po pod osłoną nocy, dorobionym kluczem otworzyła drzwi wejściowe do punktu. Wyłączyła urządzenie alarmujące i z kasetki z pieniędzmi wyjęła gotówkę. Z gabloty promocyjnej produktów kosmetycznych przeznaczonych do sprzedaży również zabrała produkty. Umieściła je w swojej torbie i  wyniosła z salonu.

Tym sposobem podbierając systematycznie pieniądze z kasy salonu, przez niemal dwa miesiące ukradła, co najmniej 600 złotych i produkty kosmetyczne różnych marek o wartości 1670 zł. Kiedy menadżerka salonu kosmetycznego zgłosiła sprawę Policji. „Namierzeniem” i zatrzymaniem sprawczyni kradzieży, zajęli się funkcjonariusze z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Zatrzymana kobieta przyznała się do zarzucanych jej czynów i twierdziła, że właścicielka sklepu nie wypłaciła jej dwóch miesięcznych pensji.
Za ten czyn 28-latce zgodnie z kodeksem karnym grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.
źródło:policja
Exit mobile version