Site icon ZycieStolicy.com.pl

Powstała fundacja, która pomaga białoruskim funkcjonariuszom opuszczać służbę

bialorus

Powstała fundacja, która pomaga białoruskim funkcjonariuszom masowo opuszczać służbę. Oferują zasiłek oraz pomagają znaleźć nową pracę, a czasem też wyjechać za granicę. Jak przekazano, „ewakuacja” funkcjonariuszy trwa, odkąd demonstranci zaczęli demaskować członków służb.

Założycielem fundacji BySol jest Jarasłau Lichaczeuski.

„Teraz dosłownie zasypują mnie powiadomienia. Ale te zgłoszenia trzeba jeszcze sprawdzić. Bo wśród nich mogą być też tacy, którzy nie odeszli ze służb, ale chcą, żebyśmy wykreślili ich z bazy mundurowych. Zwracają się do nas strażacy, żołnierze wojsk wewnętrznych, prokuratorzy, milicjanci, był nawet podpułkownik. Obecnie 108 osób przeszło pierwszy etap weryfikacji” – powiedział Biełsatowi założyciel fundacji BySol.

Założyciel przekazał, że nie wie, by o pomoc prosili funkcjonariusze, którzy dopuścili się przestępstwa przeciwko obywatelom. Wskazał jednak, że jeżeli ktoś posiada takie informacje, prosi, aby się nimi podzielić.

„Myślę, że rezygnacji ze służby będzie jeszcze więcej. Zdemaskowano już tysiąc milicjantów z całego kraju i kolejny tysiąc z samego Brześcia. Deanon dobrze się spisuje. A im więcej osób zdemaskują, tym więcej odejdzie z pracy i zgłosi się do nas. Po tym, jak ujawniono dane pierwszego 1000 mundurowych, zgłosiło się do nas 200 osób. To dobrze brzmi, ale to nie 200 z 1000, a 200 spośród wszystkich” – dodał.

 

Facebook grozi wycofaniem się z Europy

 

 

BIAŁORUŚ, PROTESTY, FUNDACJA, POLICJANCI, FUNKCJONARIUSZE, SŁUŻBY

Exit mobile version