Ratownicy medyczni zatrzymali pijanego kierowcę, który po kolizji o 4:00 nad ranem w niedziele, na ulicy Grójeckiej próbował uciekać uszkodzonym autem.
Pijany mężczyzna o godz. 4 rano zaczął brawurową jazdę po ulicach Ochoty. Na jednej z ulic spowodował kolizję i uszkodził auto, mimo to nie zatrzymał się i jechał dalej.
Mknął ulicami dzielnicy tak szybko, że wpadł na skrzyżowanie przy Grójeckiej i o mały włos nie rozjechał pieszych na przejściu, chwilę po tym zatrzymał się na jezdni po czym ruszył gwałtownie z piskiem opon i wjechał w ulice Radomską. Całą sytuacje zauważyła załoga pogotowia i ruszyła za nim w pościg. Na miejsce wezwano również policję. Zanim jednak funkcjonariusze dotarli pod wskazany adres, kierujący został zatrzymany przez ratowników.
Jak się okazało mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Duże szczęście mieli piesi, którzy przechodzili przez pasy chwile po wpadnięciu z impetem auta którym kierował pijany mężczyzna. Wszystko rozegrało się na oczach ratowników i policjanta, którzy udzielali pomocy na miejscu innej osobie.
Mężczyzna za jazdę pod wpływem alkoholu i stworzenie ogromnego niebezpieczeństwa na drodze będzie odpowiadał przed sądem.