Site icon ZycieStolicy.com.pl

Ponad 40 drzew uschło na atrakcyjnej działce dewelopera w Sopocie

uschnięte drzewo

Mieszkańcy Sopotu zauważyli, że na działce należącej do pewnego poznańskiego dewelopera zaczęły usychać drzewa, w sumie uschło ich ponad 40. Działka usytuowana jest w bardzo atrakcyjnej okolicy – znajduje się w pierwszej linii zabudowy od morza, między hotelem Mariott, a kempingiem Sopot 34 i ma ponad pół hektara powierzchni.

Po nagłośnieniu sprawy, Urząd Miasta Sopotu zlecił wykonanie prac dendrologicznych mających na celu ustalenie przyczyn usychania drzew. Wyniki badań okazały się jednoznaczne.

– Do urzędu wpłynęła informacja, że na działce Bitwy pod Płowcami 57 usychają drzewa. Został wynajęty dendrolog. Odbyła się wizja w terenie. Stwierdzono, że drzewa mają nawiercone pnie i zostały podane silne środki chemiczne, które doprowadziły do ich usychania. Skierowaliśmy sprawę do prokuratury. Prokuratura umorzyła postępowanie z powodu niewykrycia sprawcy – informuje Anna Dyksińska z Urzędu Miasta Sopotu.

W związku z tak rozległymi zniszczeniami Miasto Sopot nałożyło na dewelopera karę w wysokości 233 tys. zł, która jednak została uchylona po odwołaniu się właściciela do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

Sprawa usychających drzew nie znalazła jeszcze swojego końca. W przyszłym tygodniu dendrolog zbada, czy jakieś z drzew uda się uratować. Dopiero wtedy sopoccy urzędnicy jeszcze raz oszacują karę dla właściciela działki.

– Komisja wraz z dendrologiem dokona kolejnej wizji w terenie, by sprawdzić, które drzewa mogą jeszcze zachować żywotność. Wówczas zostanie naliczona nowa kara. Właściciel działki natomiast zwrócił się z wnioskiem o zgodę na wycinkę zeschniętych drzew, które jego zdaniem zagrażają bezpieczeństwu. Procedura wydania pozwolenia została zawieszona do czasu zakończenia procedury nałożenia kary – mówi Izabela Heidrich, Urzędu Miasta Sopotu.

Źródło: portal trójmiasto

Exit mobile version