Z powodu pandemii koronawirusa ucierpiało nie tylko zdrowe Polaków, lecz także polski przemysł. Mimo iż epidemia jeszcze się nie zakończyła, to przemysł powraca na ścieżkę wzrostu. Już czwarty miesiąc z rzędu produkcja jest wyższa niż w porównaniu z ubiegłoroczną.
Z danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że we wrześniu poziom produkcji przemysłowej był o 5,9 proc. wyższy w porównaniu do ubiegłego roku.
Jest to już 4 miesiąc z rzędu, gdy notowana jest dodatnia dynamika. Eksperci zapewniają, że jest to dobry znak dla polskiej gospodarki.
Przekazano, że produkcja dóbr konsumpcyjnych trwałych wzrosła o 21,2 proc., Zaopatrzeniowych – o 7,3 proc., Konsumpcyjnych nietrwałych – o 4,1 proc. Natomiast produkcja dóbr inwestycyjnych – o 2,6 proc.
Spadek produkcji odnotowano w dobrach związanych z energią.
Niestety wielu obawia się, że w obliczu narastających problemów wynikających z pandemii koronawirusa nie uda się utrzymać obecnie notowanych wzrostów.
„Wzrost przypadków zarażeń COVID-19 w Europie oraz obostrzenia nakładane na gospodarki w związku ze zbliżającym się sezonem zimowym sprawiają, że czwarty kwartał 2020 nie zapowiada się zbyt optymistycznie dla polskiego przemysłu, mimo że prognozy producentów uległy poprawie” – ocenia ekonomista IHS Markit Trevor Balchin.
Należy jednak wspomnieć, że polski przemysł pozytywnie wyróżnia się na tle krajów europejskich.
POLSKA, PRZEMYSŁ, PRODUKCJA, POLSKA PRODUKCJA, GOSPODARKA, WZROST, ROZWÓJ, PANDEMIA KORONAWIRUSA, EPIDEMIA, COVID-19