Aleksandra Prykowska to 33-letnia aktorka, którą do tej pory można było podziwiać w serialu „Usta, usta” oraz w produkcji „Oni szli szarymi szeregami”. Zagrała także w serialu „Sprawiedliwi” Waldemara Krzystka oraz komedii „Dzień dobry, kocham cię”. Kilka dni temu aktorka poinformowała na swoim instagramowym profilu o przykrym zdarzeniu, które ją spotkało. Ukochany pies, którego przygarnęła ze schroniska, dotkliwie pogryzł jej twarz.
Jak donoszą media do zdarzenia miało dojść podczas kąpieli. Zwierzę okaleczyło twarz aktorki, między innymi raniąc lewe oko. Na szczęście nie doszło do uszkodzenia wzroku.
Dziś czeka mnie kolejna wizyta na Oddziale Okulistycznym. Chciałam z całego serca podziękować lekarzom Piotrowi Tomaszewskiemu i Marii Gąsce-Dzwonkowskiej za uratowanie mi oka. A Was Kochani uspokoić, że robię wszystko, co w mojej mocy, żeby dojść do siebie, wrócić z moimi czytaniami i całą resztą
– napisała w kolejnym poście na nstagramie
Po wypadku gwiazda zdecydowała się oddać psa z powrotem do schroniska. Miał on miał pogryź także poprzedniego właściciela. Prykowska podkreśla, że pożegnanie z ukochanym psiakiem było dla niej wyjątkowo bolesnym doświadczeniem.
*źródło obrazka wyróżniającego; Instagram
1 komentarz
Bardzo mi przykro, że Panią to spotkało to i rozumiem decyzję o oddaniu psa. Ja miałam szczęście, bo przygarnelam z ulicy psa, który jest naszym wielkim przyjacielem i nigdy nie przejawial agresji do ludzi, choć doszczętnie zniszczył nam mieszkanie, ale wyrósł z tego. Życzę zdrowia i mam nadzieję, że dobro do Pani wróci.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.