Site icon ZycieStolicy.com.pl

Pokazał Kurski jak otwierać się mamy? Właściciele klubów naśladują TVP i zatrudniają statystów

kurski

Pamiętacie ostatniego sylwestra marzeń? Tancerze amatorzy świetnie bawili Polaków przed telewizorami. Do tego stopnia, że niektórzy czuli niesmak. Wszystko wytłumaczył z uśmiechem na twarzy szef TVP Jacek Kurski, który stwierdził, że były to osoby zatrudnione na umowach o dzieło – tancerze amatorzy. Teraz restauratorzy, właściciele klubów i pubów robią to samo. I z równie wielkim uśmiechem na twarzy wypraszają interweniującą policję.

Tak postąpił właściciel jednego z trójmiejskich klubów. Mężczyzna zorganizował imprezę na takich samych zasadach, jak prezes TVP „Sylwestra Marzeń”. Na miejsce przybyła policja, która po kontroli „bezkonfliktowo usunęła się z lokalu”.

– Nie było publiczności, dlatego że byli tancerze. Tancerze byli zarówno na scenie, jak i na widowni. Na scenie byli zawodowi tancerze (…), natomiast na widowni byli tancerze amatorzy, ale też ćwiczący w szkółkach, którzy dodawali fantastycznego klimatu i uczestniczyli. Tam nie było jednego stojącego człowieka, który by się nudził, wszyscy byli w pracy – tak twierdził w rozmowie z Danutą Holecką Jacek Kurski, odnosząc się do „Sylwestra Marzeń”. Po przeanalizowaniu zgłoszeń o możliwości popełnienia przestępstwa stwierdzono, że sylwestrowa impreza TVP odbyła się zgodnie z prawem.

Podobnie zorganizowana była impreza w jednym z trójmiejskich lokali. W klubie bawiły się osoby zatrudnione jako aktorzy. Umowę zawierano z nimi przy wejściu, zakładała ona wypłatę w wysokości 1 zł. Koszt wejścia do klubu wynosił 19 zł. Imprezę określono jako „reality show bez scenariusza” i transmitował ją na żywo w internecie. Zatrudnieni otrzymali przeszkolenie BHP i zostali zaznajomieni z obowiązującym reżimem sanitarnym. Jednym z wymogów było ograniczenie liczby statystów na parkiecie do 50 proc. jego normalnej „pojemności”.

Impreza ma na stałe wpisać się w mapę kulturalnych wydarzeń Trójmiasta. Właściciel zadeklarował, że będzie organizował „reality show” co tydzień.W rozmowie z innpoland.pl, właściciel klubu skierował też podziękowania dla Jacka Kurskiego za inspirację i patent na przeprowadzenie legalnej imprezy w dobie pandemii. Jak mówił, „Sylwester Marzeń” był dla niego inspiracją. Podziękował też prezesowi TVP za zademonstrowanie, że opracowany przez państwową telewizję sposób na obejście restrykcji działa.

Exit mobile version