Zakupiliśmy 28 defibrylatorów AED i zamontowaliśmy po jednym w każdym pociągu SKM. Na zakup urządzeń ratujących życie oraz szkoleń z zakresu bezpieczeństwa dla drużyn pociągowych przeznaczyliśmy 140 tys. złotych
– przekazała w poniedziałek PAP rzecznik prasowy Szybkiej Kolei Miejskiej Zuzanna Szopowska-Konop. Z defibrylatorów korzysta już stołeczne metro.
W poniedziałek rzecznik prasowy SKM Zuzanna Szopowska-Konop poinformowała, że „SKM wyposażyły pociągi w 28 defibrylatorów AED (Automated External Defibrillator), po jednym w każdym”. Defibrylator to urządzenie, które za pomocą impulsu elektrycznego ratuje życie osobom, u których w wyniku wstrzymania krążenia nastąpiło zatrzymanie akcji serca. Przewoźnik na zakup sprzętu oraz przeprowadzenia szkoleń dla drużyn pociągowych przeznaczył 140 tys. złotych.
„Czujemy się odpowiedzialni za zdrowie i życie naszych pasażerów, a nasze drużyny pociągowe regularnie szkolą się z udzielania pierwszej pomocy. Teraz mają dodatkową moc – defibrylator. W sytuacji zatrzymania akcji serca trzeba być szybkim, odsłonić klatkę piersiową i użyć mocy. To proste, ponieważ defibrylator wspiera nas w tym działaniu, mówiąc po kolei, co powinniśmy zrobić”
– powiedział prezes zarządu Szybkiej Kolei Miejskiej Alan Beroud.
Z defibrylatorów korzysta już metro. Sposób zastosowania jest całkowicie bezpieczny. Jedyne, czego wymaga to wykonywanie wydawanych poleceń. Urządzenie decydując o defibrylacji samodzielnie dokonuje analizy rytmu serca i kieruje akcją ratunkową do momentu pojawienia się na miejscu pogotowia ratunkowego.
źródło PAP/zdjęcie ilustracyjne
Kontrola w Szpitalu Bielańskim. Mają sprawdzić rejestr aborcji i obumarłych ciąż
POCIĄGI SKM, SKM, DEFIBLYRATORY, POMOC, SZYBKA KOLEJ MIEJSKA, WARSZAWA