Przywłaszczenie samochodu marki jaguar to tylko jedno z wielu przestępstw, jakich dopuścili się w Warszawie dwaj obcokrajowcy. 32-letni Mołdawianin miał na tyle wiarygodne dokumenty, że bez problemu korzystał z wypożyczalni samochodów. Ale zamiast zwracać auta, przekazywał je koledze z Ukrainy. Wypożyczalnia zgłosiła policji problem z odzyskaniem samochodów o łącznej wartości kilkuset tysięcy złotych.
W wyniku podjętych przez policjantów działań udało się przy ul. Borkowskiej aresztować obywatela Mołdawii. Natomiast Ukrainiec uciekł świeżo wypożyczonym jaguarem o wartości 170 tysięcy złotych. Potrącił przy tym interweniującego funkcjonariusza policji. Ucieczka za granicę powiodła się częściowo – po kilkunastu godzinach została ujęty przez Straż Graniczną. Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi mu teraz 10 lat więzienia. Jego mniej agresywny kolega odpowie za przywłaszczenie pojazdu i pomoc w oszustwie. Na razie zostali aresztowani na 2 miesiące.
W Warszawie działa kilkanaście wypożyczalni samochodów, niektóre oferują naprawdę drogie auta.