Eksperci informują, że wymiana maseczki powinna nastąpić po około czterech godzinach stałego noszenia.
Odkąd maseczka przez pandemie covid stała się naszym głównym elementem ubioru wiele osób przestało się zastanawiać nad ochroną. Maseczki często trzymane są w torebce czy kieszeni, pozostawiane są w mało higienicznych miejscach i wyciągane wtedy, gdy wymaga tego sytuacja.
Eksperci zbadali jak długo chroni jednorazowa maseczka. Ich zdaniem powinna być ona wymieniona po maksymalnie 4 godzinach. Również warto ją zdjąć kiedy robi się wilgotna.
Maski tekstylne, mimo, że nie mają udowodnionego działania ochronnego, służą wielu osobom do ochrony przez skroplinami z ust i nosa. W nieznacznym stopniu, ale zmniejszają transmisje wirusa. Dlatego najlepiej byłoby, aby po każdym użyciu włożyć je do pralki i prać w temperaturze 95 stopni. Następnie dokładnie wysuszyć.
Jednak jak uważają wirusolodzy, kilkukrotne noszenie maseczki też nie zmniejsza jej bezpieczeństwa. Ważniejsze jest to, żeby nie przekraczać spędzania jednorazowego czasu w masce, a nie jej częstotliwość noszenia. Kiedy jest wilgotna, np. na skutek kaszlu lub kichania, skropliny zostają wydalone do otoczenia i wirus może się rozprzestrzeniać do innych osób.
Sanepid przyznał, że kary za brak maseczki są niezgodne z prawem
KORONAWIRUS, COVID 19, PANDEMIA, MASECZKI, ZAKRYWANIE NOSA I UST, WIRUSOLODZY, EKSPERCI, ILE CZASU W MASECZCE, OCHRONA PRZED WIRUSAMI, CZĘŚĆ GARDEROBY