Wydalony i deportowany z Polski patostreamer Crawly wrócił już na Ukrainę. Vladyslav O. ma zakaz ponownego wjazdu do strefy Schengen przez najbliższe 10 lat – poinformował rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński
Irytującego Ukraińca Crawly’ego zatrzymali w piątek stołeczni policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej. Na podstawie rejestracji w Systemie Informacyjnym Schengen Straż Graniczna podjęła czynności związane z wydaleniem go z Polski. Akcja służb przebiegła szybko i sprawnie. SIS to system wymiany informacji w zakresie bezpieczeństwa i zarządzania granicami w Europie.
Crawly to kontrowersyjny tiktoker, który jest znany z różnego rodzaju publikowanych w mediach społecznościowych nagrań. W przebraniu zielonego gnoma, często w towarzystwie innych osób, wbiegał nagle do sklepów i punktów usługowych w galeriach handlowych w Warszawie. Wchodził na ladę, prowokował swoim zachowaniem pracowników ochrony i sprzedawców. Innym razem Crawly spryskał gaśnicą mężczyznę, który zwrócił mu uwagę.
Na początku listopada do internetu trafiło nagranie, na którym widać jak wraz z kilkoma osobami, które miały kartony na głowach, skacze po samochodach w centrum Warszawy. Podczas jednego ze streamów miał powiedzieć, że Polacy są „j…anymi rogaczami”, a on sam wolałby mieszkać w Moskwie.