Site icon ZycieStolicy.com.pl

Ogródki gastronomiczne: radni za symboliczną opłatą 1 grosza dla restauratorów, Trzaskowski chce znacznie więcej pieniędzy. Prezydent Warszawy „ogoli” miejską gastronomię?

Freta ogrodki

Restauracje i kawiarnie na Nowym Mieœcie. // Restaurants and cafes in the New Town.

Branża gastronomiczna i tak jest już w ciężkiej sytuacji w trakcie pandemii. Pomimo tego, że warszawscy radni zarówno PiS jak i KO są za symboliczną opłatą jednego grosza za wyznaczenie miejsc dla ogródków gastronomicznych, to Rafał Trzaskowski forsuje znacznie większą opłatę . Co na to warszawscy restauratorzy?

Każda forma pomocy dla branży gastronomicznej wydaje się warta poparcia – ocenił radny KO Mariusz Frankowski o propozycji Zielonych obniżenia opłat za ogródki do grosza. Według niego ratusz też nad tym pracuje. Każda ulga dla branży jest na wagę złota – zauważył z kolei Maciej Binkowski z PiS.

Na środowej konferencji prasowej posłanka Urszula Zielińska (KO – Zieloni) poinformowała, że partia Zieloni zabrała ponad 500 podpisów pod obywatelskim projektem uchwały zakładającej obniżenie opłat za ogródki gastronomiczne w Warszawie do 1 grosza.

Zapytano radnych Koalicji Obywatelskiej i PiS, co sądzą o tej propozycji.

Jeśli obniżenie opłaty za ogródki do kwoty minimalnej jest możliwe prawnie, to jak najbardziej byłbym za akceptacją takiej propozycji na poziomie miasta

– powiedział Mariusz Frankowski (KO).

Według radnego Koalicji „po tak dużym okresie zamknięcia gastronomii każda forma pomocy dla poturbowanej branży wydaje się czymś wartym poparcia”.

Ważne, aby wszystkie punkty, które były na mapie Warszawy, mogły dalej funkcjonować, bo to jest też element pewnej kultury miejskiej, życia miejskiego. To był też swego czasu magnes na turystów, nie tylko z Polski, lecz także z innych krajów

– zwrócił uwagę.

„Wydaje się, że to jest dobry pomysł” – ocenił Frankowski.

Zobaczymy, czy będziemy głosować nad tą uchwałą, która jest inicjatywą obywatelską, czy być może ratusz sam przygotuje taką uchwałę, bo z pewnością też nad tym pracuje

– zastrzegł.

Radny PiS Maciej Binkowski podobni że to pomysł warty rozważenia.

W tej chwili wystawienie ogródków restauracyjnych to jest tak naprawdę jedyna droga odżycia lokali gastronomicznych. To jest branża usług, która chyba jest najbardziej poszkodowana, być może razem z hotelarzami, w wyniku pandemii

– wskazał.

W tej chwili każda możliwość zarobku, a z drugiej strony każda możliwość ulgi jest dla nich na wagę złota, żeby przetrwać ten niepewny, miejmy nadzieję, że jednak kończący się już czas

– podkreślił radny.

Zdaniem Binkowskiego dla miasta takie wyrzeczenie i ograniczenie dochodu z tytułu opłat za zajęcie pasa drogowego jest dużo mniejszą stratą, niż sytuacja, w której lokale stałyby puste.

Jest to z pewnością dobry pomysł do rozważenia

– podsumował.

Natomiast innego zdania jest prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski.

Oferujemy 75 proc. obniżki opłaty za zajęcie pasa drogowego na ogródek gastronomiczny – poinformował w czwartek prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Dodał, że miasto postara się rozpatrzyć wnioski przedsiębiorców jak najszybciej.

Ogródki gastronomiczne mogą znów być otwarte od 15 maja. Przypominam przedsiębiorcom, że w Warszawie oferujemy 75 proc. obniżki opłaty za zajęcie pasa drogowego właśnie na taki ogródek. Składajcie wnioski, każdy z nich postaramy się rozpatrzyć jak najszybciej

– przekazał Trzaskowski na Twitterze.

Rząd podał w środę, że restauracje i kawiarnie w kraju będą mogły wznowić działalność od 15 maja – na razie w ogródkach zewnętrznych. Minister zdrowia Adam Niedzielski podał, że jeśli utrzymają się tendencje spadkowe pandemii, z końcem maja otwarta ma być gastronomia wewnątrz lokali, z obłożeniem 50 proc.

PAP/AS

Ratusz: przymierzamy się do powiększenia strefy ogródków na pl. Zbawiciela

Exit mobile version