W poniedziałek (07.12.) od godziny 17, Warszawa znowu zostanie zablokowana przez protesty. Tym razem siły mają połączyć Młodzieżowy Strajk Klimatyczny ze Strajkiem Kobiet.
Protestujący stając w obronie praw kobiet, domagają się zdecydowanych działań na rzecz klimatu i sprzeciwiają się wetowaniu przez Polskę unijnego budżetu.
Kolejna odsłona Strajku Kobiet, tym razem przyjąć formę artystyczną. „„Jeśli nie mogę tańczyć, to nie jest moja rewolucja” powiedziała kiedyś pewna anarchistka, Emma Goldman. Chyba mamy podobnie, nasza rewolucja jest tańcząca, więc dlaczego by nie zrobić tanecznej blokady Warszawy?” – czytamy w opisie wydarzenia na Facebooku.
Strajk Kobiet ma się rozpocząć o godzinie 17, jednak póki co, dokładna lokalizacja nie jest znana. Natomiast Młodzieżowy Strajk Klimatyczny ruszy o godzinie 17 sprzed Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich.
Ponad to od 7 do 11 grudnia w Warszawie – jak i w całym kraju – trwa Ogólnopolski Strajk Edukacyjny. Uczestniczący w nim uczniowie domagają się dymisji ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, który – odkąd w październiku objął resort edukacji, ma zarzucane homofobiczne wypowiedzi i groźby konsekwencjami prawnymi nauczycielom popierającym Strajk Kobiet, zapowiadając również ingerencję w autonomię uczelni i zmianę podstawy programowej w szkołach.
Scheuring-Wielgus złożyła zawiadomienie w sprawie urodzin Radia Maryja
STRAJK KOBIET, MŁODZIEŻOWY STRAJK KLIMATYCZNY, OGÓLNOPOLSKI STRAJK EDUKACYJNY, ARSZAWA, BLOKADA STOLICY