W Mławie policja zatrzymała 25-letniego obywatela Ukrainy, kierującego autem po alkoholu. Jak się okazało, dzień wcześniej przekroczył on granicę Polski i powinien przebywać na kwarantannie. Odpowie za to przed sądem, a ponieważ próbował przekupić policjantów, grozi mu także do 8 lat więzienia.
Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Mławie asp. szt. Anna Pawłowska poinformowała w poniedziałek, iż do zdarzenia doszło dzień wcześniej, gdy patrol ruchu drogowego zauważył na jednej z ulic tego miasta podejrzanie zachowującego się kierowcę volkswagena i zatrzymał go do kontroli.
„Jak się okazało, za kierownicą auta siedział 25-letni obywatel Ukrainy. W organizmie miał ponad 1,3 promila alkoholu. Interweniującym policjantom oświadczył, że zanim wsiadł za kierownicę, pił piwo i wódkę” – przekazała rzeczniczka mławskiej policji. Podkreśliła przy tym, że podczas kontroli ustalono także, iż zatrzymany dzień wcześniej przekroczył granicę Polski i powinien przebywać na kwarantannie.
W trakcie interwencji mężczyzna proponował policjantom pieniądze w zamian za odstąpienie od czynności. Był zaskoczony, gdy dowiedział się, że zostaje zatrzymany za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości oraz próbę wręczenia funkcjonariuszom korzyści majątkowej. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu
– zaznaczyła Pawłowska.
Wyjaśniła, iż 25-letniemu obywatelowi Ukrainy grozi teraz za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Ponadto odpowie przed sądem za niestosowanie się do nakazu odbycia kwarantanny
– dodała rzeczniczka mławskiej policji.
PAP/AS
Pijany Ukrainiec utrudniał akcję reanimacyjną i ubliżał funkcjonariuszom
