Na obchodach uroczystości upamiętniających wybuch Powstania Warszawskiego doszło do niebywałej prowokacji. Na jednym z balkonów wywieszono tęczową flagę. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie mężczyzna, który na balkonie kierował wobec zgromadzonych ludzi dwuznaczne gesty. Do mieszkania weszła Policja, która nakazała zakończenie prowokującego zachowania oraz ściągnięcie tęczowej flagi.
Sytuację próbował wykorzystać znany z innej prowokacji Bartosz Staszewski. To on fotografuje się z nielegalnie ustawionymi znakami „Strefa Wolna od LGBT”. Tym razem twierdził, że policja weszła do mieszkania i kazała zdjąć tęczową flagę. Pominął jednak to co działo się przed wkroczeniem funkcjonariuszy. Sprawę szybko wyjaśnili internauci
I bardzo dobrze, że weszła!https://t.co/RZ0DqQXoJs
— Mateusz Lewicki 🇵🇱 (@lewicki_mateusz) August 1, 2020
Uciemiężony i dyskryminowany przedstawiciel LGBT?🤦♀️
Nikt mnie nie przekona, że to normalne. Nikt.pic.twitter.com/vQsjrBz8k2
— Jowita💯❤🇵🇱#DUDA2020 (@Jowita_W) August 1, 2020
Taniec LGBT z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego! [WIDEO]
BARTOSZ STASZEWSKI, LGBT, STREFA WOLNA OD LGBT, NOWY ŚWIAT, MARSZ POWSTANIA WARSZAWSKIEGO, POWSTANIE WARSZAWSKIE, POWSTANIE 44, WARSZAWA