Setki Brazylijczyków zebrało się w niedzielę w São Paulo, aby zaprotestować przeciwko planom rządu wprowadzenia obowiązkowej szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Ludzie trzymali tabliczki z napisami „Nie jesteśmy świnkami morskimi” i „Moje ciało należy do mnie”. W ten sposób obywatele sprzeciwiają się planom gubernatora João Dorii, który chce rozpocząć szczepienia ludzi w styczniu, jeżeli chińska szczepionka Sinovac zostanie zatwierdzona przez organy regulacyjne do końca bieżącego roku.
Polityka szczepień doprowadziła do wrzącej debaty między Dorią a prezydentem Brazylii Jair Bolsonaro, który powiedział, że rząd nie kupi konkretnej szczepionki przeciwko COVID-19, o której mowa. Powodem jest fakt, że Centrum badań biomedycznych w Sao Paulo, Butantan Institute, obecnie testuje inną szczepionkę.
Premier zapewnia, że każdy szpital otrzyma dodatkowe respiratory
BRAZYLIA, PROTESTY, OBOWIĄZKOWE SZCZEPIENIA, SZCZEPIENIE, SZCZEPIENIA, LEK NA KORONAWIRUSA, PANDEMIA, EPIDEMIA, COVID-19
