ZycieStolicy.com.pl

O tym nie wiedzieliście… POLAK, WĘGIER DWA BRATANKI.

O tym nie wiedzieliście…
POLAK, WĘGIER DWA BRATANKI.
W Budapeszcie jadłem najlepsze kasztany.
Te paryskie się nie umywają.
A Tokaj Furmint wprost uwielbiam.
Do kasztanów rzecz jasna.
Tokaj uwielbiała też pewna Kasia.
Urodziła się 17 stycznia 1955 roku.
W małym węgierskim miasteczku Kisújszállás (spróbujcie przeczytać sami).
Nie miała bieżącej wody.
Lodówki też nie miała.
Ale szkoła do której uczęszczała, miała wielką bibliotekę, o którą osobiście dbał jej dyrektor.
Przesiadywała w niej godzinami.
Gdy rodzice nie mogli jej znaleźć, po prostu szli do biblioteki.
Zawsze tam była.
Wyróżniała się.
Choć to nie oddaje tego jak szybko przyswajała wiedzę.
Wybijała się ponad rówieśników swoim intelektem.
Biblioteka…
Najlepsza w szkole.
Potem Gimnazjum im. Zygmunta Moricza.
Najlepsza w gimnazjum.
Onieśmielała rówieśników wiedzą.
Kochała biologię i chemię.
Uniwersytet w Szegedzie.
Szybko opanowała angielski i mogła zgłębiać zachodnie publikacje naukowe.
Ale nie było wtedy Internetu i nie miała takiego dostępu do wiedzy jak dziś.
Gdy tylko mogła, korzystała z prasy fachowej przewożonej z wiedeńskich kongresów na uczelnię.
Katalin Karikó.
Geniusz, który dał nam … RNA.
Zafascynował ją ten kwas nukleinowy.
Po ukończeniu studiów, zadzwonił do niej osobiście szef Narodowego Instytutu Biochemii i Badań Biologicznych.
Taki diament…
Katalina zajęła się badaniami RNA.
Jak można go wykorzystać.
I co można dzięki niemu osiągnąć w medycynie.
W 1978 roku przygotowała pierwsze opracowania na temat potencjalnego wykorzystania RNA do leczenia chorób.
Nie myślała jeszcze wtedy o tym, że można będzie go użyć w nieco innym celu…
Mimo przychylności szefostwa, trafiła na szklany sufit.
Obcięto Instytutowi fundusze.
Komunizm upadał we wschodniej Europie.
Badaniami naukowymi nie zaprzątano sobie wtedy głowy.
Były inne problemy.
Sfrustrowana podejmuje decyzję.
Sprzedaje na czarnym rynku samochód.
Pakuje męża.
2-letnią córkę.
A za pieniądze ze sprzedaży auta kupuje 1200 dolarów.
Schowała je do pluszowego misia córeczki.
I cała trójka wyjechała do Stanów.
Udało się.
Zamieszkali w Filadelfii.
Amerykanie bardzo szybko zorientowali się z jakim diamentem mają do czynienia.
Rozpoczęła badania na Uniwersytecie Filadelfijskim, a następnie na Uniwersytecie Nauk o Zdrowiu w mieście Bethesda.
Zajmowała się badaniami klinicznymi, AIDS, chorobami hematologicznymi i oczywiście RNA.
W 1989 roku na stołówce uniwersyteckiej spotkała się z kardiologiem Elliotem Barnathanem.
Rozpoczęli współpracę.
Wtedy całkowicie skupiła się na badaniach nad mRNA.
Pracując na Stanowym Uniwersytecie Pensylwanii, wystąpiła o swój pierwszy grant.
Na badania nad terapiami genowymi opartymi na mRNA.
Była blisko profesury, ale wniosek o grant został odrzucony.
Katalina wściekła się w typowy madziarski sposób.
Tak po prostu trafił ją szlag.
Przez wiele lat inżynieria genetyczna z wykorzystaniem mRNA nie cieszyła się dużym zainteresowaniem.
Dlaczego?
Po prostu nić matrycowego RNA jest bardzo delikatna.
I bardzo łatwo ulega uszkodzeniu.
To sprawiło, że wiele ośrodków zajmujących się inżynierią genetyczną było najzwyczajniej w świecie sceptycznych.
Katalina z uniwersyteckiego okna patrzyła na pobliski szpital, zastanawiając się jak dotrzeć do tamtych ludzi.
Jej zawziętość w dążeniu do celu dostrzegali wszyscy, którzy z nią pracowali.
mRNA miał jeszcze jedną wielką wadę.
Po podaniu szczurom w laboratorium, wywoływał silny, uogólniony stan zapalny.
A to go dyskwalifikowało jako materiał na jakąkolwiek terapię.
Nie potrafiono sobie z nim poradzić.
Wtedy wszystko zmieniła … kserokopiarka…
Jest rok 1997.
Do Filadelfii przeprowadza się Drew Weissman.
I także rozpoczyna pracę na Uniwersytecie Pensylwanii.
Instytut miał tylko jedną kserokopiarkę.
Maszyna była bardzo oblegana.
Katalina Karikó zobaczyła Weissmana gdy podszedł do niej z drugiej strony korytarza.
Wiedziała, że on jest ten nowy.
A, że była z niej zadziora, to trochę się z nim przekomarzała.
Przedstawiła się.
Drew zapytał nad czym pracuje.
Odpowiedziała, że nad nad mRNA i mogę z nim zrobić wszystko.
On był immunologiem który pracował nad szczepionkami.
Ona była biologiem molekularnym i pracowała na lekami bazującymi na RNA.
Ich codzienne spotkania przy kserokopiarce zaowocowały jedną z największych rewolucji naukowych w ostatnim stuleciu.
Stworzyli idealne połączenie dwóch gałęzi nauki.
Posiadali umiejętności których nawzajem potrzebowali.
Zostali przyjaciółmi.
I wspólnie zajęli się problemem stanów zapalnych po podaniu mRNA.
Po wielu latach pracy odkryli sposób chemicznej modyfikacji mRNA, który umożliwił bezpieczne podanie nici tego kwasu nukleinowego, do organizmu.
Wrota do przyszłości otworzyły się szeroko.
Ich praca spowodowała całkowitą zmianę percepcji mRNA jako bazy, do wielkiej rewolucji w wakcynologii.
Uznała, że na polu akademickim nic więcej już nie osiągnie.
Od dłuższego czasu do współpracy namawiał ją Uğur Şahin.
Turecki onkolog i immunolog.
Założyciel i CEO, dynamicznie rozwijającej się firmy biotechnologicznej.
Uğur był zupełnie inny niż ludzie na jego stanowiskach.
Cały dzień zasuwa w laboratorium.
Zrozumiała, że ta praca otwiera przed nią zupełnie nowe możliwości.
W 2013 roku Uğur i Katalina rozpoczęli współpracę
BioNTech.
Reszta jest historią.
Historią, która pisze się na naszych oczach.
Historią walki świata nauki z mikrobiologicznym walcem, którym wirus SARS-CoV-2 zgniata świat.
Historią milionów uratowanych ludzkich istnień.
I setek tysięcy ofiar ofiar tej podstępnej, stale próbującej nam się wymknąć chorobie.
Praca tych wielkich Geniuszy współczesnej nauki, stała się podstawą do opracowania bazujących na mRNA szczepionek Moderny i Pfizer-BioNTech.
Katalina i Drew Weissman zgłoszeni są jako kandydaci do Nagrody Nobla.
Pytanie jest nie czy, ale kiedy zostaną nią uhonorowani.
Zasługują na nią jak mało kto.
Nowe możliwości w szczepieniach to jedno.
Bo wykorzystanie mRNA daje możliwość walki z innymi chorobami.
To o czym marzyła jako studentka.
Pod jej kierunkiem, BioNTech pracuje nad przełomowymi terapiami.
BNT111 – szczepionka mRNA przeciw czerniakowi.
BNT113 – szczepionka mRNA przeciw odmianie raka kolczystokomórkowego głowy i szyi, którą wywołuje wirus HPV-16.
BNT122 – immunoterapia genowa przeciw różnym guzom litym i przerzutowym.
Katalin Karikó.
Potędze umysłu tej wielkiej, genialniej uczonej zawdzięczamy niesamowity, naukowy przełom.
Bo to dzięki niej wiemy jakie możliwości otwiera wykorzystanie kwasów nukleinowych w medycynie.
W samym tylko 2021 roku otrzymała 35 prestiżowych naukowych nagród, za jej wkład w rozwój światowej nauki.
To właśnie Geniuszowi tej wspaniałej kobiety życie zawdzięcza kilkadziesiąt milionów ludzi.
Zdrowie, praktycznie wszyscy zaszczepieni w tym ja.
Wirusy „nie istnieją”.
Dopóki nie oszukają układu odpornościowego tak by wpuścił je do organizmu.
Dzięki jej dokonaniom wiemy jak je powstrzymać.
Katalin Karikó, Drew Weissman, Uğur Şahin.
Tytani współczesnej nauki…
Polak, Węgier dwa bratanki.
Tylko kurczę, niech to nie będzie tylko do szabli i do szklanki.
Tylko do wiedzy, jaką podarowała nam ta fantastyczna kobieta.
Ale nie hejtujmy strategii naszych władz.
Ona jest przemyślana.
Taktycznie nie prowokujemy antyszczepionkowców.
Po to by osiągnąć strategiczny cel jakim jest zapewnienie większej ilości klientów domom pogrzebowym.
Ma sens.
Katalina, bo wszystkie Kaśki to fajne dziewczyny.
A te genialne w ogóle
Z jedną się ożeniłem.
To najgenialniejszy człowiek jakiego znam.
To teraz wiecie dlaczego kserokopiarka to ulubione urządzenie każdego studenta.
Bo przy niej spotkała się dwójka Geniuszy, która zmieniła nasz świat…
Zdjęcia: BioTech, LaTercera, wiki, Hyngary Today
259250733 3031709347077232 2001689552528975467 n
Katalin Karikó.
Genialna, fantastyczna uczona.
Nić mRNA.
Katalin Karikó oraz Andreew Weissman. To im zawdzięczamy możliwość wykorzystania mRNA w szczepieniach i terapiach immunologicznych.
Katalin Karikó na okładce Glamour.
Mural Katalin Karikó na Węgrzech.
Exit mobile version