Site icon ZycieStolicy.com.pl

NIK nie skontrolowała wydatków ratusza na fundacje pozarządowe

Banas Trzaskowski1

NIK nie skontrolowała wydatków ratusza na rzecz fundacji pozarządowych, o co wnioskował wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta (SP). Zapowiedziała, że uwzględni uzyskane informacje podczas planowania ewentualnych przyszłych kontroli obejmujących jednostki samorządu terytorialnego.

Kaleta złożył przed rokiem wniosek do NIK o kontrolę 11 organizacji pozarządowych, które otrzymały z Urzędu Miasta na realizację różnego rodzaju programów społecznych łącznie ok. 5 mln zł. Jedna ze wskazanych organizacji miała – realizując program z funduszy miejskich – rozdawać w stołecznych klubach testy, które umożliwiały ocenę jakości narkotyków.

PAP zwróciła się do NIK z pytaniem o kontrolę w tej sprawie. W odpowiedzi izba wyjaśniła, że „w sprawie zgłoszonej przez Ministra Sebastiana Kaletę, Najwyższa Izba Kontroli dokonała analizy przedstawionego problemu, m. in. Również na dokumentach pozyskanych z UM st. Warszawy”.

NIK oceniła, że „kwestie podniesione przez pana Ministra stanowią cenny sygnał dotyczący funkcjonowania wskazanej we wniosku jednostki samorządu terytorialnego”. Zapewniła, że „uwzględni uzyskane informacje podczas planowania ewentualnych przyszłych kontroli obejmujących jednostki samorządu terytorialnego”.

Najwyższa Izba Kontroli zgodnie z ustawą z dnia 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli prowadzi głównie działalność planową, w oparciu o roczny Plan pracy i zobowiązana jest jedynie do przeprowadzenia badań na wniosek lub zlecenie organów wymienionych w ww. ustawie, np. Sejmu. Natomiast sygnały pochodzące ze skarg i wniosków są dla naszej instytucji cennym źródłem wiedzy o występowaniu negatywnych zjawisk społecznych i gospodarczych oraz identyfikacji określonych ryzyk i mogą być wykorzystywane przede wszystkim w pracach analitycznych i projektowych

– czytamy w wyjaśnieniu przesłanym PAP.

Wiceminister Kaleta podkreślił, że „NIK ma pełne kompetencje, aby tego rodzaju kontrolę przeprowadzić”.

Sprawdzenie, aby pieniądze na walkę z uzależnieniem od narkotyków nie były przeznaczone na projekty, które mogą budzić wrażenie promocji tego typu zachowań, byłoby zasadne. Ubolewam nad taką decyzja NIK-u

– powiedział.

Zwrócił uwagę, że „gdyby Najwyższa Izba Kontroli w przeszłości zajęła się wnikliwie kontrolą funkcjonowania warszawskiego ratusza, moglibyśmy na przykład uniknąć afery reprywatyzacyjnej”.

Wyraził nadzieję, że „jednak dojdzie do refleksji i wkrótce również ratusz Rafała Trzaskowskiego będzie musiał szczegółowo tłumaczyć się z wydatków”.

PAP/AS

Marian Banaś kieruje do prokuratury zawiadomienie w sprawie Jarosława Kaczyńskiego

Exit mobile version