ZycieStolicy.com.pl

Niemieckie służby sprawdzają koronasceptyków

Koronasceptycy w Niemczech są pod obserwacją służb. Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BfV) przyznał, że objął monitoringiem część środowiska przeciwników obostrzeń wprowadzonych w celu walki z pandemią koronawirusa. Chodzi głównie o członków ruchu Querdenker, który organizuje największe protesty przeciw koronarestrykcjom w Niemczech.

Ruch Querdenker (można to na język polski przetłumaczyć jako „Myślący na przekór” lub „Myślący wbrew”) stoi za powtarzającymi się w Niemczech protestami przeciwników obostrzeń lub obowiązku zakrywania ust i nosa. 

Według BfV protesty ruchu Querdenker, choć organizowane są zgodnie z prawem, są obecnie wykorzystywane do eskalowania napięcia i wywoływania przemocy, a także obniżania zaufania do państwowych instytucji oraz delegitymizowania ich.

Ponad to, na ich manifestacjach pojawiają się pod jawnymi szyldami członkowie uznawanych za wywrotowe organizacji, takich jak „Reichsbürger”, czyli „Obywatele Rzeszy”. To właściwie zbiór mniej lub bardziej ze sobą powiązanych zrzeszeń, które łączy to, że nie uznają one legalności współczesnego federalnego niemieckiego państwa, ale uznają się za obywateli tzw. Rzeszy (lub czasem używa się określenia „Prus”), czyli państwa niemieckiego w jego granicach sprzed II wojny światowej.

W tym kontekście osoby takie nie tylko nie uznają RFN i jego instytucji, ale także uważają znajdujące się na obszarze innych niepodległych państw tereny dawnej Rzeszy za okupowane. Wiele osób identyfikujących się z tym ruchem jawnie głosi też ekstremalnie nacjonalistyczne lub antysemickie poglądy.

Dlatego BfV objął ruch Querdenker oraz jego członków obserwacją, tak jak i członków innych radykalnych czy ekstremistycznych organizacji. 

Oficjalne objęcie ruchu Querdenker obserwacją ze strony BfV oznacza, że kontrwywiadowcza agencja będzie mogła pozyskiwać informacje o jego członkach drogą operacyjną lub prowadzić ich całodobową obserwację.

BfV obawia się bowiem, że coraz bardziej ekstremalne hasła głoszone na protestach organizowanych przez Querdenker mogą wykorzystać gniew części sfrustrowanych wielomiesięcznymi przeciwepidemicznymi restrykcjami mieszkańców Niemiec i popchnąć ich do ataków na państwowe instytucje.

Nowa Zelandia zwalnia pracowników, bo nie chcieli się zaszczepić!

numer kontajpg

Exit mobile version