Śledczy z hamburskiego Krajowego Urzędu Policji Kryminalnej zatrzymali domniemanego sprawcę antysemickiego ataku na 60-letniego mężczyznę w Hamburgu – poinformowała we wtorek policja. Do zatrzymania doszło w Berlinie.
Zakładamy, że udało nam się rozwiązać sprawę i zidentyfikować podejrzanego
– powiedział we wtorek rzecznik policji agencji dpa. Dodał, że dalsze informacje nie mogą zostać ujawnione na tym etapie.
60-latek, który padł ofiarą ataku, 18 września brał udział w centrum Hamburga w czuwaniu na rzecz Izraela i przeciwko antysemityzmowi. Napastnik najpierw obrzucił go antysemickimi wyzwiskami i wykrzykiwał m.in. antyizraelskie i propalestyńskie hasła, a następnie uderzył go pięścią w twarz. Następnie sprawca uciekł wraz z towarzyszącymi mu osobami, prawdopodobnie na wypożyczonych skuterach elektrycznych.
Napadnięty mężczyzna w rozmowie z gazetą „Bild” mówił po ataku: „W szpitalu okazało się, że mam złamaną kość policzkową i nosową. Nadłamała mi się też trochę szczęka. Bałem się, że wypadnie mi oko. Lekarze twierdzą, że siatkówka oka może się jeszcze odkleić”.
Rok 2021 jest obchodzony w Niemczech pod hasłem „1700 lat żydowskiego życia w Niemczech”. Jednak sytuacja Żydów jest w tym kraju coraz trudniejsza. Policja odnotowała w 2020 roku najwięcej ataków antysemickich od 2001 roku, gdy zaczęto prowadzić statystyki. 2275 przestępstw w 2020 roku to średnio sześć antysemickich przestępstw dziennie.
PAP/AS
Szef Centralnej Rady Żydów w Niemczech: doświadczamy więcej antysemityzmu w życiu codziennym