Niemcy wstrzymały szczepienia preparatem AstraZeneca przeciwko koronawirusowi. Powodem takiej decyzji są doniesienia o niebezpiecznych zakrzepach krwi.
Ministerstwo Zdrowia Niemiec przekazało, że decyzja została podjęta jako „środek ostrożności” i to za radą Instytutu Paula Ehrlicha, odpowiedzialnego za ocenę bezpieczeństwa dopuszczanych do użytku szczepionek, który wezwał do dalszych badań nad preparatem.
Wcześniej użycie tej szczepionki wstrzymały m.in. Holandia, Irlandia, Norwegia, Islandia, Dania, Austria, Estonia, Litwa, Łotwa, Luksemburg i Włochy.
W Polsce nie stwierdzono ani jednego przypadku powikłań po szczepionce firmy AstraZeneca. Na 3 mln szczepień w Europie zgłoszono jedynie 22 przypadki zakrzepicy.