Flamandzka gazeta „Het Nieuwsblad” poinformowała, że policja w Brukseli przerwała nielegalne spotkanie towarzyskie, połączone z uprawianiem seksu, które mimo obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa zostało zorganizowane w centrum miasta. Wśród uczestników miał być węgierski europoseł.
Belgijska prokuratura potwierdziła, że zakazane seks party odbywało się w piątek w piwnicy baru przy Rue des Pierres w centrum Brukseli.
Gazeta podała, że 25 uczestników wydarzenia, z których większość stanowili mężczyźni, zostało ukaranych mandatami za naruszenie obostrzeń wprowadzonych w ramach walki z koronawirusem. W Belgii bary i restauracje są zamknięte, nie można też urządzać imprez, czy spotkań.
Z kolei popularny dziennik „La Derniere Heure” podał, że wśród uczestników miało być kilku dyplomatów i poseł do Parlamentu Europejskiego. Poseł rzekomo próbował uciec, ale miał zostać złapany i przesłuchany przez policję. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze znaleźli narkotyki.
Belgijskie media nie podają nazwiska zamieszanego w orgię seksualną eurodeputowanego. Stwierdzają jedynie, że to jeden z założycieli węgierskiego Fideszu. W latach 1994-2002 był liderem partii w parlamencie węgierskim. Następnie przeniósł się do Parlamentu Europejskiego. W zeszłą niedzielę zrezygnował z mandatu poselskiego.
Przerwano nielegalną orgię w centrum Brukseli. Europoseł próbował uciec, byli też dyplomaci… https://t.co/XlPsu3P42n
— Madame W #BabiesLifesMatter🇵🇱 (@WnekMalgorzata) December 1, 2020
BRUKSELA, SEKS PARTY, NIELEGALNA ORGIA, NIELEGALNE ZGROMADZENIE, EUROPOSEŁ WĘGIER, DYPLOMACI
1 komentarz
Zabawa naszego przyjaciela eurodeputowanego z partii rownież naszego przyjaciela premiera Orbana jest dla nas obiecująca w sprawie współpracy na niwie europejskie. Wszak Polak i Węgier dwa bratanki do wybitni i do szklanki, a nas dziadyga nie zaprosili. Czuję jakiś szwindel. Czuj duch i rozglądają się dokoła. Wróg czuwa.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.