Site icon ZycieStolicy.com.pl

Niedźwiedzica z warszawskiego ZOO dochodzi do siebie. Zarzuty dla mężczyzny!

99142300 3208357252537540 1138234468801183744 o

Niedźwiedzica z warszawskiego zoo, którą zaatakował pijany 23-latek, dochodzi do siebie. O zdarzeniu pisaliśmy tutaj. 

Kochani, bardzo Wam dziękujemy za troskę. Nasza niedźwiedzica uspokoiła się, czuje się dobrze, na noc wróciła do swojej gawry za skałami, zjadła posiłek. Jest pod opieką troskliwych Opiekunów i mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze – możemy przeczytać na Facebooku Warszawskie Zoo.

Mężczyzna, który wtargnął na wybieg i ją zaatakował dalej przebywa na komendzie. Jest prowadzone postępowanie w  tej sprawie. Będą mu postawione zarzuty za znęcanie się nad zwierzętami z ustawy o ochronie zwierząt.  Mężczyźnie grozi  do 3 lat więzienia. Władze ogrodu zoologicznego chcą, żeby  odpowiedział ni tylko za znęcanie się nad zwierzętami, a także za zakłócanie porządku publicznego.

Agnieszka Czujkowska z warszawskiego zoo opowiedziała w Radiu Kolor, co działo się z niedźwiedzicą w pierwszych godzinach po ataku.

– Bała się wyjść z fosy, ryczała, patrzyła się cały czas na miejsce, w którym stał ten człowiek. Dużo czasu zajęło opiekunom zwabienie jej na ląd i zamknięcie jej bezpiecznie w budynku, gdzie mogła się osuszyć – mówił pracownica zoo. – To jest starszy niedźwiedź. Tak długie siedzenie w zimnej wodzie nie jest dla niej sobre – dodała 

Exit mobile version