Mazowieccy radni przyjęli założenia nowego Programu Ochrony Powietrza przyjętego.
Według nowych założeń Mazowieckie gminy będą musiały na bieżąco analizować stężenie zanieczyszczeń w powietrzu i w zależności od aktualnego stanu wprowadzać odpowiednie działania. Jeśli zanieczyszczeń będzie dużo, będą musiały wprowadzić na przykład bezpłatną komunikację zbiorową dla właścicieli aut.
W dniach, gdy stężenie zanieczyszczeń będzie wysokie, będą także musiały spryskiwać pryzmy materiałów sypkich, by uniknąć pylenia.
Wprowadzono również duże ograniczenia dla mieszkańców – na przykład zakaz rozpalania kominków w domach. Nie dotyczy to tylko lokali, w których kominek jest jedynym źródłem ciepła albo inne uległy awarii (na przykład nie ma prądu). Nie będzie można również rozpalać ognisk i grillów, używać dmuchaw do liści, pił spalinowych i kosiarek. Wszystko to ma na celu zapobieżenie powstawaniu pyłów.
Ponad to, policja i inspektorzy transportu drogowego są zobowiązani do wzmożonych kontroli stanu technicznego pojazdów.
Podsumowując, nowy program wprowadza zakaz palenia w kominkach, używania dmuchaw do liści, pił i kosiarek. Za nie dostosowanie się do przepisów, chcą wprowadzić kary od 500 zł do 5 tys. zł dla osób fizycznych i nawet do pół miliona dla gmin.
To pierwszy tak kompleksowy zestaw przepisów w Polsce. Zawiera szczegółowe wytyczne dla samorządów oraz mieszkańców. Rok temu zakaz palenia węglem wszedł w życie w Krakowie, ale nie objął on gmin ościennych, które ciągle podtruwają stolicę Małopolski.
Nowy przepis dotyczący pieszych, przechodzących przez przejście
PROGRAM OCHRONY POWIETRZA, MAZOWIECCY RADNI, MAZOWSZE, OGNISKO, GRILL, SMOG, PROGRAM ANTYSMOGOWY, JAKOŚĆ POWIETRZA, PALENIE W KOMINKACH, DMUCHAWY DO LIŚCI, KONTROLE, MANDATY, KARY, GMINY
6 komentarzy
Jeszcze dwa lata temu mieliśmy małą przerwę w zabudowie „ściany” alei Sikorskiego przez którą wiatry zachodnie przepychały do Stegien nieco świeżego powietrza z zielonych terenów ciągnących się do Skoczni i Królikarni. Dziś już to zabudowali. Dzięki decyzjom m.st.Warszawy jedyne powietrze które mamy w mieszkaniach na Stegnach to te z jezdni alei Sikorskiego. Kolesie z Ursynowa od 30 lat blokują południową obwodnicę by jej mniejszy niż u nas ruch wcisnąć do tunelu a jeżdżąc masowo od 2005 koło nas aleją Sikorskiego spalinami zatruwają nam Osiedle.
Może wrócimy do epoki , kamienia , łupanego , wtedy nie będziemy wznosić, żadnych pyłów,zrezygnujmy ze wszystkiego , co pyli
Przejdziemy wszyscy na rowery , zrezygnujmy ze wszystkich maszyn , głupota urzędników sięga już zenitu , zupełnie nie rozumieją pojęcia ,, ekologia,,
Tyrania kolejna faza?
Zbrodnicza, ponadnarodowa agenda 21 wchodzi powoli w życie.
trzeba będzie telewizor w kominku zamocować i puszczać ogień z youtube’a… mam też nadzieję że zrobią jakiś fajny symulator prac ogrodowych na playstation 5 z VR bo co ludzie będą robić… a grilla i ognisko na tik-toku z rozszerzonej rzeczywistości i nakładek na apki… oooo tak! Na takie czasy wszyscy czekaliśmy. Istny powiew wolności…
To tylko w chwili jak jest zla jakosc powietrza czy tak permanentnie.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.