W nadmorskich kurortach pojawiły się tłumy urlopowiczów, którzy wypoczywają na plażach. W związku z pandemią koronawirusa i zauważalnym wzrostem potwierdzonych przypadków służby przeprowadzają szczegółowe kontrole na kąpieliskach. Sytuacja ta dotyczy między innymi Władysławowa, gdzie posypały się wnioski do sądu i upomnienia.
W miniony weekend sanepid i policja przeprowadzali ostre kontrole na plaży w sławnym kurorcie. Niezapowiedziana i masowa kontrola puckiej policji, sanepidu z Pucka i Straży Miejskiej Władysławowo , miała związek z koronawirusem w powiecie puckim i jest częścią działań prowadzonych od początku pandemii, w ramach których odbywają się różnego rodzaju akcje mające na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się COVID-19.
Turyści, którzy przyjechali nad polskie morze, otrzymują najczęściej upomnienia, jednak zdarzają się również surowsze kary. To właśnie odwiedzający polskie morze we Władysławowie szczególnie odczuli kontrole policji, posypały się tam mandaty. Mundurowi sporządzili również 4 wnioski o ukaranie do Sądu dotyczące prowadzenia sprzedaży poza miejscem do tego wyznaczonym.
WAKACJE, KORONAWIRUS, LATO, MORZE BAŁTYCKIE, NADMORSKIE KURORTY, WŁADYSŁAWOWO, SANEPID Z PUCKA, STRAŻ MIEJSKA WŁADYSŁAWOWO, POLICJA WŁADYSŁAWOWO, KORONAWIRUS, COVID 19, MANDATY, WNIOSKI DO SĄDU, POLSKIE MORZE, PUCKA POLICJA