Site icon ZycieStolicy.com.pl

NBP: efekt netto napływu uchodźców na polski rynek pracy to ok. 200 tys. osób

GLAPINSKI PAP FOT. RAFAL PIETRUSZKAjpg

Efekt netto napływu uchodźców na polski rynek pracy szacujemy na ok. 200 tys. osób – powiedział w piątek wicedyrektor departamentu analiz i badań ekonomicznych NBP Jacek Kotłowski. Podkreślił, że w porównaniu do zmian w liczbie osób pracujących, jest to bardzo dużo.

Narodowy Bank Polski opublikował w piątek marcowy raport o inflacji, zawierający ścieżki projekcji inflacji, PKB, a także m.in. dynamiki nominalnych wynagrodzeń i bezrobocia. W raporcie podano, że skala napływu uchodźców z Ukrainy jest większa niż negatywny wpływ jednoczesnego odpływu migrantów (głównie mężczyzn) z niektórych branż.

Podczas piątkowej konferencji prasowej w siedzibie NBP wicedyrektor departamentu analiz i badań ekonomicznych NBP Jacek Kotłowski zwrócił uwagę, że w przestrzeni publicznej funkcjonuje wiele danych o liczbie uchodźców w Polsce. Wskazał, że według danych ZUS ubezpieczonych jest ok. 750 tys. osób narodowości ukraińskiej.

„Szacujemy, że uchodźców na terenie Polski jest od 950 tys. do ok. 1,2 mln, to są osoby które figurują w rejestrze PESEL. W szczytowym momencie, w październiku 2022 było ich ok. 1,4 mln. Teraz szacujemy, że jest ich ok. 980 tys. Z kolei obywateli Ukrainy, którzy wykonują pracę na podstawie powiadomienia o powierzeniu pracy, jest ok. 600 tys., ale trzeba pamiętać, że są to również ci, którzy przybyli do Polski wcześniej, plus niektórzy mogli kilkakrotnie wykorzystywać te powiadomienia” – zaznaczył Kotłowski.

Wskazał, że ok. 260 tys. to osoby poniżej 26 roku życia. Ponadto – jak mówił – jest też zapewne grupa osób, które się nie rejestrowały.

„Spodziewamy się, że nowych pracujących jest ok. 400 tys., część z tych osób wyjechała z Polski, więc efekt netto na polski rynek pracy napływu uchodźców szacujemy na ok. 200 tys. osób” – poinformował ekonomista.

Zaznaczył, że w porównaniu do ponad 16 mln osób pracujących to może niewiele, ale w porównaniu do zmian w liczbie osób pracujących, jest to bardzo dużo. Dodał, że są to głównie kobiety, między 18 a 65 rokiem życia.

Źródlo: PAP.

Exit mobile version