„Lampiony szczęścia” czyli papierowe lampiony unoszące się dzięki gorącemu powietrzu, zyskały olbrzymią popularność. Problem w tym, że takie lampiony stanowią poważne zagrożenie pożarowe oraz zaśmiecają środowisko. Bywa, że rybacy wyławiają resztki takich lampionów z morza. Ostre druty kaleczą ryby oraz inne zwierzęta. Zdarzają się też przypadki podpaleń wywołanych właśnie lampionami.
Dlatego korzystając z uprawnień, nadmorskie miejscowości zakazują sprzedaży takich artykułów, a straż miejska lub jej odpowiednik – straż wiejska, sprawdzają czy lokalni sprzedawcy nie mają takich produktów w ofercie. Gdyby mieli, wówczas nakładane na nich są mandaty.
Przed lampionami przestrzega min. Straż Miejska we Władysławowie.