Wisła przy bulwarach sięgnęła poziomu 60 centymetrów, a według prognoz, jej stan ma się dalej obniżać. Ratusz zapewnia, że nie ma zagrożenia, jeżeli chodzi o dostawę wody w Warszawie, szykuje się jednak do kampanii informacyjnej, która ma nakłaniać mieszkańców do jej oszczędzenia.
Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski zapowiedział przygotowywanie projektu specustawy, która ma przyspieszyć inwestycje zabezpieczające Polskę przed suszą.
– Na razie nie ma żadnego zagrożenia, jeżeli chodzi o dostawę wody. W tej chwili proszę się nie denerwować – uspokajał Trzaskowski mieszkańców stolicy.
Przyznał jednak, że miasto na pewno będzie apelowało do mieszkańców stolicy, aby w miesiącach letnich oszczędzali wodę. Zapowiedział, że ratusz szykuje się do kampanii informacyjnej na temat zaleceń związanych z suszą.
Jeszcze warszawiacy nie wygrali z epidemią koronawirusa a już nad stolicę nadciąga widmo kolejnej katastrofy. Poziom wody w Wiśle cały czas alarmująco spada i jeśli sytuacja meteorologiczna się nie poprawi, może dojść do największej suszy od 100 lat! Policja rzeczna również apeluje o rozwagę.
– Przy takim poziomie żegluga na Wiśle jest utrudniona. Koryto rzeki odsłania piasek i kamienne przeszkody. W takich warunkach pływać łodziami tylko w oznaczonym bojami szlaku. Nie należy absolutnie próbować przechodzenia rzeki wszerz, gdyż niski stan nie oznacza, że Wisła jest bezpieczna. Bądźmy rozsądni i przewidujący – zakomunikowała podkom. Kinga Czerwińska z policji rzecznej.
*fotografia wyróżniająca Bil Piotr LysosTarch