ZycieStolicy.com.pl

Na Bielanach znaleziono martwego węża dusiciela. Kilka dni leżał na ścieżce

Na Bielanach znaleziono martwego węża dusiciela. Dwumetrowy wąż dusiciel przez kilka dni leżał na ścieżce na Bielanach. Martwego gada znalazła biegaczka, a jej siostra nagłośniła sprawę w mediach społecznościowych.

Węża zauważyła kobieta biegająca po Kiełbasianej Górce w Lesie Młocińskim. Gad był martwy, a po zgłoszeniu straży miejskiej było już późno i nikt nie odebrał telefonu.

Siostra biegaczki następnego dnia wybrała się w to samo miejsce. Jak się okazało, wąż nadal tam leżał. Kobieta zrobiła zdjęcia i wrzuciła je na sąsiedzką grupę mieszkańców Bielan.

Na zdjęcia uwagę zwrócił między innymi burmistrz dzielnicy, który w niedzielę rano powiadomił naczelnika oddziału straży miejskiej.

– Odpisał, że ciało zabrał leśniczy – relacjonował w rozmowie ze „Stołeczną” Grzegorz Pietruczuk, burmistrz Bielan.

Z kolei wicedyrektor Lasów Miejskich Andżelika Gackowska przekazała, że jej pracownicy przekazali węża do utylizacji. I dodała, że to pierwsze takie znalezisko w Lesie Młocińskim.

-Tego typu węże są cenne, dlatego wątpię, żeby ktoś go wyrzucił żywego. Najpewniej, komuś w domu zdechł i nie za bardzo wiedział, co ma z nim zrobić, gdzie poddać utylizacji – podsumowała.

*obrazek wyróżniający to zdjęcie ilustracyjne

Miasto Jest Nasze chce zakazu palenia węglem od października 2023 roku

WARSZAWA, BIELANY, WĄŻ DUSICIEL, MARTWY WĄŻ, NIETYPOWE ZNALEZISKO

3647119389464885835 n

 

Exit mobile version