Premier Mateusz Morawiecki odniósł się do afery ze szczepionkami w której celebrycie z teatru Krystyny Jandy zostali zaszczepieni poza kolejnością.
Jak wypowiedział się premier na Twitterze:
Każda dawka szczepionki przekazana z naruszeniem harmonogramu to dawka, której może zabraknąć potrzebującym. Placówki, które dopuściły tego procederu i osoby, które wykorzystują swoją pozycję do uzyskania szczepionki poza kolejnością szkodzą Narodowemu Programowi Szczepień.
Każda dawka szczepionki przekazana z naruszeniem harmonogramu to dawka, której może zabraknąć potrzebującym. Placówki, które dopuściły tego procederu i osoby, które wykorzystują swoją pozycję do uzyskania szczepionki poza kolejnością szkodzą Narodowemu Programowi Szczepień.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 2, 2021
Szczepienia na koronawirusa w Polsce trwają dopiero od kilku dni, a już doszło w związku z nimi do niemałego skandalu. Choć obecnie szczepieni powinni być wyłącznie pracownicy medyczni, czyli tzw. grupa 0, okazało się, że w szpitalu WUM pierwsze dawki szczepionki otrzymali także polscy celebryci. Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Zbigniew Gaciong poinformował, że powołał wewnętrzną komisję w WUM, która ma wyjaśnić sprawę szczepienia przeciw koronawirusowi osób poza kolejnością.
Szczepionki celebrytom podał szpital Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Już po wybuchu skandalu placówka tłumaczyła, że z Agencji Rezerw Materiałowych otrzymała 450 dodatkowych szczepionek, niezależnie od etapu zerowego, które musiały zostać wykorzystane do 31 grudnia 2020 r. Z tej puli zaszczepionych zostało m.in. 300 pracowników szpitali WUM oraz grupa 150 osób, obejmująca rodziny pracowników i pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym 18 znanych postaci kultury i sztuki, które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień.
Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało kontrole w placówce
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej w piątek skrytykował decyzję dotyczącą kryteriów dodatkowych szczepień w WUM. Poinformował też, że poprosił prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia o przeprowadzenie szczegółowej kontroli w jednostkach związanych z WUM. Jak mówił, kontrola ma ruszyć w poniedziałek, 4 stycznia br.
Niedzielski zapewnił też, że rząd będzie robił wszystko, żeby jedynymi uprzywilejowanymi grupami były te, które są najsłabsze i najbardziej narażone na ryzyko zarażenia.
1 komentarz
Każda dawka przeciw koronie wirusowej, zmarnowana przez wstrzyknięcie osobom nieuprawnionym, będzie ścigana prawnie. Każdy fałszywa informacja, że korona wirusowa jest w odwrocie i już nie jest groźna, jest wyrwana z kontekstu i należy ją traktować jako przedawnioną albowiem została zapodana w roku przeszłym. Niech żyje nam Rok Nowy.