W czwartek przed Ministerstwem Aktywów Państwowych odbyła się demonstracja, podczas której aktywiści domagali się, aby Polska całkowicie odeszła od węgla do 2030 roku. Gdy demonstranci zaczęli wygłaszać swoje petycje, jedna osoba została wpuszczona do ministerstwa.
W demonstracji brała udział głównie młodzież. Większość osób stała z transparentami, które namawiały, do odejścia od węgla. Aktywiści przekonywali, że są grupą młodych ludzi, którzy przejeli się kryzysem klimatycznym. Młodzież żąda, aby politycy podjęli „odpowiednie działania„ żeby nie dopuścić do katastrofy klimatycznej
„Mimo dużego zainteresowania opinii publicznej tematem kryzysu klimatycznego, polityczki i politycy wyłączają z dyskusji zwykłych ludzi i kierują się interesem lobby węglowego. Dlatego na dzisiejszym proteście aktywiści i aktywistki z całego kraju korzystają ze swojego prawa do głosu oraz decydowania o własnej przyszłości. Zadaniem rządzących jest nas ochronić przed czarnym scenariuszem katastrofy klimatycznej, dlatego składamy do ministra aktywów państwowych ustne petycje – każdy z nas swoją własną, ale nasz cel jest wspólny: Polska bez węgla 2030„ – powiedziała Dominika Lasota, aktywistka klimatyczna z Bydgoszczy cytowana przez biznesalert.
https://twitter.com/Greenpeace_PL/status/1298946660354134016?s=20
GREENPEACE, GREENPEACE POLSKA, WĘGIEL, DEMONSTRACJA, MŁODZIEŻ, WARSZAWA, MANIFESTACJA
