Site icon ZycieStolicy.com.pl

Młode sokoły wędrowne z Pałacu Kultury i Nauki zaobrączkowane

sokol palac kultury

Warszawa, 16.05.2023. Obr¹czkowanie m³odych soko³ów wêdrownych mieszkaj¹cych w gnieŸdzie na 45. piêtrze Pa³acu Kultury i Nauki w Warszawie, 16 bm. (aldg) PAP/Radek Pietruszka

Cztery młode sokoły, które wykluły się 3 tygodnie temu na dachu Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie zostały we wtorek zaobrączkowane oraz nadano im imiona. Hetman, Prezes, Iwo i Wuzetka to kolejne już dzieci pary sokołów gniazdującej na 45. piętrze pałacu.

Franek i Giga, para sokołów ponownie doczekała się potomstwa. Ptaki od kilku lat mieszkają na szczycie Pałacu Kultury i Nauki, a pod koniec kwietnia wykluły się im 4 pisklęta. 3-tygodniowe sokoły we wtorek zostały uroczyście zaobrączkowane, nadano im także imiona.

Podczas obrączkowania młode ptaki były zestresowane, jednak dumnie zniosły tę procedurę.

„Obrączkujemy sokoły w celu monitoringu, co się z młodymi dzieje i skąd pochodzą ptaki lęgowe w gniazdach, które znamy”

– wytłumaczył Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”. Pisklaki dostały po jednej obrączce na każdą nogę – niebieską i żółtą, co oznacza, że są one dzikimi ptakami miejskimi. Obrączki mają także własne grawery, dzięki którym można zidentyfikować każdego z osobników.

Młode sokoły są już na tyle duże, że widać ich płeć, lecz na tyle małe, że nie potrafią jeszcze latać. „Pierwszy tydzień przed wylotem są ćwiczenia skrzydeł, mocno tłuką skrzydłami i podfruwają. Mają możliwość ćwiczenia na rynnie wokół pałacu. Potem jest próba lotu, najczęściej wraz z powiewem wiatru. Albo jest to szczęśliwy lot i wracają na poręcz albo lądują na budynku obok. Czasami trzeba je zgarniać z siatki, która znajduje się poniżej” – opowiedzieli miłośnicy przyrody z grupy FalcoFani, którzy dbali o pisklaki podczas ceremonii. Młode powinny nauczyć się latać za kolejne 3 tygodnie.

Gatunek sokoła wędrownego w latach 50.-60. wyginął w Polsce na skutek zatrucia środowiska. Stowarzyszenie Na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” od lat zajmuje się przywróceniem go, a także innych gatunków polskiej naturze. „Dużo ptaków, prawie 1,5 tys. wypuściliśmy z hodowli na przestrzeni 30 lat” – powiedział prezes Sielicki. Samych sokołów w tej chwili w Polsce jest ponad 50 par, a co roku przybywają nowe. Sokoły są jedym z najrzadszych gatunków ptaków w Polsce.

Sokoły to ptaki drapieżne, które żywią się mięsem, najczęściej innych ptaków. Gatunek ten potrafi w locie nurkowym osiągnąć prędkość nawet do 320 km/h. Wąskie i długie skrzydła umożliwiają im zręczny i szybki lot. Sokoły zamieszkują wszystkie kontynenty poza Antarktydą.

PAP/MK

 

Exit mobile version