Minister nauki Dariusz Wieczorek powiedział, że jeśli szefowa związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim czuje się urażona, to ją przeprasza.
„Jeżeli pani (Gabriela) Fostiak czuje się w jakikolwiek sposób urażona, to przepraszam” – powiedział Wieczorek podczas piątkowej konferencji prasowej w resorcie nauki. W ten sposób odpowiedział na pytanie autora publikacji Wirtualnej Polski, czy przeprosi szefową związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim za szykany, jakie – według portalu – spotkały ją w związku z ujawnieniem jej danych.
Według publikacji WP kobieta została okrzyknięta donosicielką, a uczelnia złożyła na nią zawiadomienie do prokuratury.
Minister nauki poinformował jednak, że w czwartek czytał oświadczenie US, w którym jest „wyraźnie napisane, że akurat przeciwko tej pani nie zostało skierowane żadne doniesienie do prokuratury”.
„Zakres tych skarg (przekazanych przez szefową związku zawodowego na US – PAP) to jest kwestia bieżącego funkcjonowania uczelni, czyli kwestii wynagrodzeń, kwestii struktury organizacyjnej, kwestii strat czy deficytu budżetowego, finansów uczelni. To są rzeczy, w których strona związkowa ma absolutnie prawo zadawać nawet te najtrudniejsze pytania właśnie panu rektorowi (…) od tego jest strona społeczna i związki” – przekonywał minister.
Dodał, że jako minister nie chce uczestniczyć w takich konfliktach. „Na każdej uczelni są jakieś konflikty, więc jeżeli my będziemy w te konflikty wchodzić, to sobie z tym nie poradzimy”.
źródło: PAP.