PKP PLK przymierza się do zwiększenia przepustowości linii kolejowej między Dworcem Wschodnim a Nasielskiem, w ramach którego rozważany jest czwarty tor przez Białołękę i nowa stacja na przecięciu z rezerwą terenu pod przedłużenie Kuklińskiego (trasą mostu Skłodowskiej-Curie).
Każdy z trzech przygotowanych przez nich wariantów jest kontrowersyjny: pierwszy i drugi zakładają m.in. likwidację ulicy Zawiślańskiej, a trzeci – budowę wiaduktu nad Klasyków między blokami mieszkalnymi a zabytkowym kościołem. Przygotowane przez PKP PLK propozycje rozbudowy linii kolejowej są miażdżone siłą argumentów mieszkańców Białołęki, do tego jeszcze w środę do listy krytyków dołączyli radni.
W środę 2 grudnia wieczorem białołęccy radni spotkali się online specjalnie po to, by porozmawiać o inwestycji i – jak można się spodziewać – wytknąć kolejarzom niepoważne traktowanie mieszkańców. W projekcie stanowiska czytamy, że „Rada Dzielnicy Białołęka wyraża stanowczy sprzeciw wobec formy i organizacji przeprowadzenia na potrzeby PKP Polskie Linie Kolejowe konsultacji społecznych”. Radni planują wydać negatywną opinię dla wszystkich wariantów.
– Ich realizacja, a w szczególności wariantu trzeciego, oznaczałaby ogromne i nieodwracalne koszty ekologiczne, wycinkę ogromnej ilości drzew oraz segmentację zwartych obszarów leśnych – czytamy. – Taka propozycja przebiegu linii kolejowej stoi w sprzeczności z celami nakreślonymi w strategii rozwoju Warszawy i z całą pewnością spotka się z poważnymi protestami społecznymi.
Ponad to, w projekcie uzasadnienia czytamy, że „przedstawione w konsultacjach materiały mają głównie charakter propagandowy i niezwykle mało czytelny” oraz, że „należy postawić tezę, że jest to działanie celowe, które zmierza do uniknięcia jakiejkolwiek faktycznej konsultacji z mieszkańcami”.
– Przebieg projektowanych na terenie dzielnicy linii kolejowych jest do rozważenia jedynie z warunkiem dostosowania projektu do istniejącej infrastruktury, zapewnienia odpowiedniej ilości przejść, parkingów przy stacjach, zabezpieczenia mieszkańców zamieszkałych przy liniach kolejowych przez negatywnymi skutkami związanymi z nadmiernym hałasem i wibracjami poprzez postawienie ekranów dźwiękoszczelnych – piszą radni. – Przebieg projektowanych linii kolejowych nie może także znacząco ingerować w linie rozgraniczające istniejących dróg, tak jak ma to miejsce w wariancie I i II w przebiegu linii kolejowej po ulicy Zawiślańskiej.
Po 10 latach zapadł wyrok. Sprzedawcy skazani za znęcanie się nad karpiami
WARSZAWA, BIAŁOŁĘKA, PKP PLK, KOLEJE MAZOWIECKIE, TORY, ROZBUDOWA TORÓW, NASIELSK, WARSZAWA WSCHODNIA, RADNI