Site icon ZycieStolicy.com.pl

Mieszkańcy Korei Północnej muszą oddawać swoje psy na mięso!

117771268 1165822323786836 2784967219992841997 n

Dyktator Korei północnej- Kim Dzong Un nakazał obywatelom  oddawać psy na mięso do sklepów i restauracji. Kim Dzong Un nazwał psy symbolem „dekadencji i burżuazji” oraz nakazał ich wyłapywanie. Według najnowszych doniesień czworonogi są przekazywane na targi i do restauracji, aby powstrzymać kryzys związany z brakiem pożywienia.

W lipcu Kim Dzong Un uznał posiadanie zwierzaka za niezgodne z prawem. Według słów dyktatora pies to zbędny wydatek w momencie kiedy kraj boryka się z poważnym kryzysem finansowym i humanitarnym. Od kilku miesięcy w Korei Północnej nie ma co jeść. Ponad to, dla reżimu Kim Dzong Una obecność psów w gospodarstwach domowych symbolizuje zachodni kapitalizm oraz stanowi „trend skażony burżuazyjną ideologią”. Jak wyjaśnia, w Korei Północnej „zwykli ludzie hodują świnie oraz żywy inwentarz”. Psy posiadają natomiast zamożni przedstawiciele elit oraz wysocy rangą urzędnicy.

ONZ opublikowało niedawno raport dotyczący Korei Północnej. Stwierdzono w nim, że aż 60 proc. z 25,5 miliona mieszkańców ma problem z „powszechnymi brakami żywności”. Problemy te wynikają z trwającej pandemii koronawirusa i coraz większych sankcji nałożonych za realizację programów rakietowych.

Mięso psów od dawna uważane jest za przysmak na Półwyspie Koreańskim, chociaż tradycja jedzenia psów w Korei Południowej stopniowo zanika. Przez ostatnie lata działo się tak również na Północy. Posiadanie domowego zwierzaka było postrzegane jako symbol rozwoju gospodarczego i wyrafinowania. W 2018 Kim Dzong Un podarował nawet dwa szczeniaki prezydentowi Korei Południowej jako symbol zgody i pojednania. Podejście do psów zmieniło się wraz z nastaniem kryzysu.

KOREA PÓŁNOCNA, KIM DZONG UN, PSY, PUPILE, PSY NA MIĘSO, KRYZYS, KORONAWIRUS, PÓŁWYSEP KOREAŃSKI, BURŻUAZJA, ONZ, WYŁAPYWANIE PUPILI
Exit mobile version