Makabryczne odkrycie w lesie pod Warszawą. W lesie, w rejonie miejscowości Strachówka i Krawcowizna, przypadkowi spacerowicze natknęli się na nagie zwłoki kobiety. Na miejsce przybyli policyjni technicy oraz prokurator. Czynności trwały kilka godzin. Rozpoczęto śledztwo, które ma na celu ustalenie okoliczności śmierci denatki.
Odkrycia dokonano przez przypadek w sobotę, 15 stycznia. Kilka minut po godz. 12 dwie spacerowiczki natknęły się na zwłoki kobiety w rejonie miejscowości Krawcowizna i Strachówka we wschodniej części powiatu wołomińskiego. Jak wynika z ich relacji, ciało było zupełnie roznegliżowane. Przerażone kobiety natychmiast zawiadomiły służby ratunkowe. Na miejsce udali się m.in. policjanci, pogotowie ratunkowe i prokurator. Przy ciele nie znaleziono żadnych dokumentów, które mogłyby wskazać, kim jest ofiara.
Na razie nie wiadomo, w jaki sposób kobieta zmarła oraz w jakich okolicznościach jej ciało znalazło się nagie w środku lasu. Śledczy nie wykluczają żadnej z hipotez. Badane są wszystkie okoliczności zdarzenia.
MAKABRYCZNE ODKRYCIE, ZWŁOKI, NAGIE ZWŁOKI, POLICJA, TŁUSZCZ, LAS