Site icon ZycieStolicy.com.pl

Leżała w łazience… Na szczęście na klatce spał bezdomny

starsza kobieta ręce z pixabay

Bródno. Ulica Chodecka. 25 listopada starsza pani zasłabła we własnej łazience i pomimo wzywania pomocy, przeleżała tam prawie dobę.


Na jej jęki zareagował dopiero patrol Straży Miejskiej, który został wezwany do tego bloku zupełnie z innego powodu. Ktoś z mieszkańców powiadomił o śpiącym na klatce bezdomnym. Strażnicy po zakończonej interwencji zbierali się do wyjścia z budynku, gdy usłyszeli jęk.


Otworzyli drzwi mieszkania, z którego dobiegała prośba o pomoc. Starsza, mieszkająca samotnie kobieta, zasłabła w łazience i nie była w stanie się podnieść przez wiele godzin. Jej telefon komórkowy był rozładowany. Strażnicy podali wodę do picia. Kobieta nie chciała żadnej innej pomocy. Poprosiła tylko o podłączeniu telefonu do ładowarki.


Sąsiedzi twierdzą, że raz na jakiś czas ktoś tę kobietę odwiedza. Zwracajmy uwagę nie tylko na przeszkadzających bezdomnych, ale przede wszystkim na potrzeby starszych, samotnych sąsiadów. Najwyraźniej w dzisiejszych czasach nie mogą oni liczyć na to, że ściany mają uszy.

Exit mobile version