Policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI zatrzymali mężczyznę, który kilka dni temu na ul. Płochocińskiej nie zatrzymał się do kontroli drogowej – poinformował PAP rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Policjant jadąc służbowym motocyklem na warszawskiej Białołęce zauważył mężczyznę jadącego również na motocyklu, który jechał ze znaczą prędkością. Funkcjonariusz chciał zatrzymać kierowcę jednośladu, który przed policjantem zaczął uciekać.
W trakcie pościgu na ul. Płochocińskiej policjant stracił panowanie nad motocyklem i uderzył w barierkę, a ścigany motocyklista uciekł.
Sprawą zajęli się policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Jak poinformował w rozmowie z PAP rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak kierowca jednośladu, który uciekał przed policjantem, został zatrzymany. „Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności” – powiedział nadkomisarz.
Niestety policjant, który ucierpiał w zdarzeniu, cały czas przebywa w szpitalu. W stałym kontakcie pozostają z nim przełożeni z wydziału ruchu drogowego. Jednocześnie Komendant Stołeczny Policji przyznał policjantowi zapomogę finansową
– dodał rzecznik KSP.
Według informacji, do których dotarła PAP, zatrzymany mężczyzna po zderzeniu miał sprzedać swój motocykl, którym uciekał przed policją.
PAP/AS
Pościg policyjny ulicami Warszawy za pijanym kierowcą. Padły strzały