Stołeczni policjanci aktywnie włączyli się w działania związane z przybyciem do naszego kraju ogromnej liczby uchodźców z Ukrainy. Działania funkcjonariuszy obejmują wiele obszarów związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa naszym wschodnim sąsiadom. Jednym z najważniejszych jest handel ludźmi i związane z nim zagrożenia – poinformował rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak.
Dlatego stołeczni policjanci kontrolują przede wszystkim dworce autobusowe i kolejowe, a także punkty recepcyjne, gdzie najczęściej zbierają się duże grupy uchodźców z Ukrainy, w większości kobiety z dziećmi. Funkcjonariuszy można każdego dnia zobaczyć na warszawskich dworcach: Centralnym, Wschodnim i Zachodnim, czyli miejscach, do których w większości przybywają uchodźcy, ale też przesiadają się, udając w dalszą podróż
– tłumaczył rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Nadkomisarz wskazał, że w działania włączają się policjanci wszystkich komend rejonowych i powiatowych, jak również komisariatów specjalistycznych, ale także policjanci pionów kryminalnych Komendy Stołecznej Policji.
Bardzo często funkcjonariusze podejmują interwencje, które mają przeciwdziałać wszelkiego rodzaju zagrożeniom. Mowa tu przede wszystkim o kontroli pojazdów i samych kierujących, którzy prywatnie oferują usługi przewozu osób
– podkreślił.
Jak dotąd w związku z podjętymi przez stołeczną Policję działaniami, zostało wylegitymowanych 2,8 tys. osób. Policjanci skontrolowali też 1,1 tys. pojazdów. Przez cały czas można też zgłaszać policjantom wszelkie podejrzenia dotyczące możliwości wykorzystania uchodźców
– zaznaczył.
Poinformował, że policjanci prowadzą też działania profilaktyczne.
Odwiedzają dzieci na warszawskich dworcach, aby dodawać im otuchy w trudnych chwilach. Rozdają najmłodszym maskotki i słodkie upominki, a także tzw. opaski niezgubki
– podał.
Ponadto spotkają się z uchodźcami przybywającymi na teren garnizonu stołecznego, aby przekazać im cenne informacje oraz numery kontaktowe, pod które należy telefonować w przypadku zagrożenia zdrowia bądź życia
– dodał rzecznik KSP.
PAP/AS
Cyberatak na polską kolej? Awaria urządzeń sterowania objęła ok. 820 km linii kolejowe