Kraśko, Dukaczewski i flanka wschodnia
Likwidując bazę materiałową w Stawach, ówczesny szef resortu obrony, a obecny senator Bogdan Klich wzmacniał, czy raczej osłabiał wschodnią flankę NATO?
Kilka lat temu, red. Kraśko rozmawiał z generałami Packiem i Dukaczewskim o wzmacnianiu sił na wschodzie. Rozmawiali odnosząc się do panów ministra Siemoniaka.
„Plan jest rozłożony na długie lata, zakłada zwiększenie liczby żołnierzy, inwestycje w sprzęt i infrastrukturę, garnizony”— mówił wcześniej w „Sygnałach dnia” wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak.
Już w pierwszym zdaniu, a nawet w pierwszej minucie programu Dukaczewski oskarżył PiS, że ten rozmontowując WSI, doprowadził do braku rzetelnych raportów o potrzebie wzmocnienia wschodniej flanki naszego kraju. Co więcej, stwierdził, że WSI już wcześniej odczytywało sygnały, że Rosja nie podąża prostą drogą demokracji.
Kraśko naturalnie nie zareagował, ale bardziej smutne, że nie zareagował generał Pacek. W owym czasie doradca szefa MON. Na marginesie, miałem zaszczyt z rąk generała odbierać nominację do nagrody Halabardy dla dziennikarzy piszących o wojsku i bezpieczeństwie.
Nie warto szerzej komentować słów Dukaczewskiego i nie chodzi o sympatie polityczne lub jej brak dla rozwiązania WSI, a o zdrowy rozsądek, czas i kalendarium zdarzeń. Należy jednak przypomnieć choćby sposób traktowania wschodniej flanki przez PO.
W swoim czasie Sztab Generalny Wojska Polskiego opracował „Program rozwoju Sił Zbrojnych RP w latach 2007-2012”. Jednym z jego założeń było wyprowadzenie jednostek wojskowych z dużych aglomeracji miejskich.
Będący wówczas ministrem Obrony Narodowej, Bogdan Klich, na przekór mundurowym postanowił, że 3 (wg. wojskowej numeracji) baza logistyczna będzie mieściła się w Krakowie.
Ale żeby Kraków mógł się cieszyć, ktoś musiał wcześniej gorzko zapłakać. Padło na 7. Rejonową Bazę Materiałową w Stawach, położoną między Rykami, a Dęblinem z oddziałem zamiejscowym m.in w Kraśniku.
Klich podjął decyzję o likwidacji Stawów mimo sprzeciwu także naszych „natowskich” partnerów.
Stawy bowiem zaopatrywały nie tylko armię w kraju, ale także nasze misje zagraniczne.
Kończąc, warto przypomnieć, że to właśnie senator Bogdan Klich w 2019 roku na lamach Gazety Wyborczej zakwestionował porozumienie z USA ws. samolotów F-35.