Bemowscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku dwóch obywateli Gruzji podejrzanych o kradzież katalizatora – poinformowała rzeczniczka bemowskiej policji kom. Marta Sulowska. Dodała, że mężczyźni mają związek z inną kradzieżą.
Jak powiedziała w rozmowie z PAP kom. Marta Sulowska, kilka dni temu w nocy policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Bemowa podczas patrolu zatrzymali dwóch obywateli Gruzji.
Cała sytuacja była dynamiczna
– podkreśliła policjantka.
Policjanci, słysząc dźwięk zamykanych drzwi w skodzie, od razu udali się w tym kierunku. Po chwili zauważyli, jak dwóch mężczyzn próbuje odjechać z miejsca. Kierujący ruszył w kierunku policjantki, która się odsunęła, aby uniknąć potrącenia. Po chwili kierujący wraz z pasażerem ratowali się ucieczką pieszo. Zostali zatrzymani po krótkim pościgu, jeden z nich był agresywny, szarpał się z policjantami licząc, że uda mu się wyrwać
– tłumaczyła.
Wskazała, że podczas zatrzymania śledczy znaleźli w zaroślach wycięty katalizator z toyoty.
Dodatkowo wewnątrz ich pojazdu policjanci ujawnili narzędzia służące do kradzieży
– podała.
Mężczyźni w wieku 37 i 31 lat po zatrzymaniu zostali doprowadzeni na komisariat.
Policjanci ustalili również, że mężczyźni mają związek z inną kradzieżą katalizatora, do której doszło dzień wcześniej
– dodała.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży katalizatorów działając wspólnie i w porozumieniu. Dodatkowo jeden z nich odpowie jeszcze za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza.
Za zarzucane czyny może grozić do 5 lat więzienia.
PAP/AS
Plaga kradzieży katalizatorów w Warszawie. Kolejni złodzieje zatrzymani na gorącym uczynku