Nowa rzeczniczka Rafała Trzaskowskiego twierdzi, że decyzja o zmianie rozkładu na sobotni była uzasadniona. Jak stwierdziła w rozmowie z PAP „Podejmując decyzję, nie opieramy się na informacjach niesprawdzonych, tylko na danych liczbowych i analizach”.
Najwidoczniej rzeczniczka Rafała Trzaskowskiego uznała, że internauci przesyłają niesprawdzone informacje.
Rzeczniczka stwierdziła, że ze strony warszawiaków nie otrzymała próśb o zwiększenie liczby autobusów. Według Gałeckiej władze Warszawy obserwują sytuację, a pracownicy ratusza w terenie zauważają puste autobusy
Gałecka powiedziała także, że w całej Warszawie w rezerwie jest… 30 autobusów i zostaną one uruchomione, gdy zajdzie taka potrzeba. Gałecka tłumaczy się też na swoim profilu na Twitterze.
Na 20 węzłach przesiadkowych mamy obserwatorów. Na bieżąco monitorujemy sytuację. Pierwsze korekty: od dzisiaj linia 707 – zostały wprowadzone autobusy przegubowe. Od jutra, linie 500 i 190 będą jeździły we wcześniejszym szczycie porannym, tj. przed godz. 6.00. pic.twitter.com/QPnqWN4f3W
— Karolina Gałecka (@K_Galecka) March 23, 2020
Pierwsze dane z godz. 6-10, pomiary z 14 linii autobusowych – udział pasażerów 22 proc. w porównaniu do dnia 3 lutego.
— Karolina Gałecka (@K_Galecka) March 23, 2020