Nieoficjalne informacje o zamknięciu oddziału kardiologii w Pruszkowskim Szpitalu pojawiły się już kilka dni temu. We wtorek 14 kwietnia potwierdził je przedstawiciel szpitala.
– Potwierdzam, że Oddział Kardiologii pozostaje zamknięty od dnia 10 kwietnia 2020 r., nie przyjmuje nowych pacjentów z powodu potwierdzonych zakażeń COVID-19 wśród personelu i pacjentów – łącznie 15 przypadków dodatnich – poinformował Łukasz Olendrzyński, dyrektor medyczny Szpitala Kolejowego w Pruszkowie.
W ubiegłym tygodniu potwierdzono zakażenie u sześciu pielęgniarek i jednej salowej. Pozostałe osiem przypadków dotyczy pacjentów. W szpitalu zostały wdrożone odpowiednie procedury.
– Cały personel Oddziału Kardiologii został poddany kwarantannie, pacjentów z wynikami dodatnimi przekazano do szpitali jednoimiennych, natomiast pacjentów z wynikami ujemnymi przeniesiono na Oddział Chorób Wewnętrznych – dodał Olendrzyński.
Ponad to, przed dwoma tygodniami koronawirusa wykryto u jednego z lekarzy oraz pielęgniarki z OIOM-u. Wtedy szpital również wstrzymał prace oddziału na kilka dni. Obecnie OIOM działa normalnie.